sobota, 27 października 2018

Czego nie robić na cmentarzu w zaduszki

Czego nie robić na cmentarzu - poradnik ezoteryczny na zaduszki 


Będąc z wizytą na cmentarzu należy się kierować w szczególności jedną nadrzędną zasadą: by nie robić takich rzeczy, które mogłyby innym sprawić przykrość, zdenerwować ich czy też skrzywdzić, a już szczególnie takich, które mogą oburzyć dusze zmarłych i rozwścieczyć cmentarne duchy. Dusze zmarłych zwykle preferują spokój i odpoczywanie w spokoju, zatem z hałasem, wygłupami i toarzyskimi wojnami nie należy wpadać na cmentarz, nawet jak to hałas motoru, quada, roweru czy towarzyskiej "gadki szmatki". Cmentarz to generalnie nie kawiarnia na towarzyskie wygłupy ani miejsce do zabawy dla dzieci. Duchy zmarłych, zarówno te dobre (lary) jak i te złe (larwy), generalnie nie lubią tych co ich niepokoją w miejscu spoczynku i potrafią się zemścić, czasem straszliwie. Zaduszki są współczesnym odpowiednikiem tradycyjnego słowiańskiego Święta Dziadów. Dzień Zaduszny przypada na 2 listopada, następnego dnia po Wszystkich Świętych (Święto Świętych Bożych). Z tej okazji, ludzie wspominają wszystkich, którzy odeszli ze świata żywych, modlą się za ich dusze, szczególnie za te, które pokutują, wymagają oczyszczenia czy według katolickiej wiary, przebywają w czyśćcu. W Dniu Wszystkich Świętych czci się wszystkich zmarłych, którzy za życia lub po śmierci dostąpili zbawienia i zostali zabrani do niebios, w szczególności za tych nielicznych najświętszych, którzy wstąpili do niebios, jak Prorok i Patriarcha Henoch (Hermes), Król Rama Ćandra, Prorok Zaratusztra, Prorok Mojżesz, Król Romulus, Prorok Eliasz, Prorok Jezus, Święty Padmasambhawa czy Prorok Muhammad. 




Zjawiska duchowe, takie jak zdolności wyczuwania obecności czy wpływu duchów zmarłych osób, należą generalnie do zjawisk subtelnych, wrażeniowo podobych i nalżących do zjawiska uczuć wyższych. Jak wiadomo około 8-15 procent osób w populacji społeczeńst nie jest zdolna do odczuwania uczuć wyższych, nie rozumie ich, można powiedzieć, że nie istnieją dla nich, bo są jakgdyby ślepi na subtelne przejawy wyższej uczuciowości, nie są zdolni do ich odczuwania, okazywania ani pojmowania. Nie odczuwają przyjaźni, braterstwa, altruizmu, miłosierdzia, współczucia, życzliwości, sympatii, nie mają uczuć estetycznych, moralnych ani intelektualnych. Na tej samej zasadzie można nie odczuwać istnienia duchów ani jej wpływów, jak można nie odczuwać w sumieniu, że się komuś szodę wyrządziło odbijając osobie małżonka albo pozbawiając dziecka (przy rozwodzie i podziale majątku). Jeśli ktoś nie radzi sobie zatem z przyjmowaniem do wiadomości istnienia takich subtelnych zjawisk, musi jak daltonista, przyjąć na wiarę, że jego kolory szare to dla innych dwie barwy, jedna zielona, a druga czerwona. I nauczyć się szanować fakt, że ci co widzą te kolory funkcjonują w oparciu o wrażenia estetyczne i komunikaty jakie w sobie niosą ich znaczenia. Niezdoność do odczuwania uczuć wyższych cechuje szczególnie osoby na pewnym stopniu niedorozwoju społecznego, w tym szczegónie socjopatów i psychopatów, sam jednak brak zdolności przeżywania, okazywania i rozumienia uczuć wyższych, w tym poznawczych takich jak dążenie do prawdy, wiedzy i mądrości, nie oznacza jeszcze bycie socjopatą, a jedynie coś w rodzaju braku narządu zmysłu, jak brak wzroku, węchu czy słuchu. 

Obchodzony 2 listopada Dzień Zaduszny poświęcony jest modlitwom i praktykom duchowym za osoby zmarłe, oczekujące na ostateczne pojednanie się z Bogiem czyli tak zwanym duszom pokutującym czy czyśćcowym. Genezą Zaduszek były uroczystości dawnych Słowian, które obchodzono cztery razy w roku, w każdej z pór roku, w tym jako Święto Dziadów (Przodków) na początku listopada. Z tradycją Zaduszek związanych jest wiele dobrych ludowych zwyczajów i wierzeń: porządkuje się nie tylko groby, ale także domy, bo dusze zmarłych wracają tego dnia w miejsca, gdzie spędziły całe doczesne życie. Zostawia się otwarte furtki i drzwi, aby dusze mogły wejść do domów, gdzie zostawia się dla nich pieczone pierogi, chleby, bób, kaszę i to, co jadło się za życia na kolację. Wiesza się też czysty ręcznik, obok stawia wodę i mydło, aby dusze mogły się obmyć. Przekazuje się sobie opowieści o spotkaniach z duszami zmarłych, błąkającymi się po lasach, a od zmierzchu po cmentarzach i w pobliżu kościołów. Bardzo niebezpieczne są dusze potępionych zmarłych, które straszą przy mostach, młynach, na rozstajach dróg (skrzyżowaniach ulic). Zwyczaje zakazują wykonywania tego dnia niektórych czynności, aby nie skaleczyć, nie rozgnieść czy w inny sposób nie znieważyć odwiedzającej dom duszy. Zakazane jest: klepanie masła, deptanie kapusty, maglowanie, przędzenie i tkanie, cięcie sieczki, wylewanie pomyj i spluwanie (charkanie). Najpopularniejszy jest zwyczaj nawiedzania w tym dniu grobów, zapalania zniczy oraz świec. Zostawianie miseczki ze świeżą wodą źródlaną zdarza się już jednak znacznie rzadziej, a w niektórych rejonach zanikło, zapewne z powodu trudności w zdobyciu czy zakupie wody źródlanej czyli takiej prosto z dobrego źródełka. 

czwartek, 24 maja 2018

Kryształowe dzieci XXI wieku

Kryształowe dzieci XX wieku - perspektywy na wiek XXI 


Dzieci kryształowe, a ściślej Dusze Kryształowe (od kryształu górskiego lub diamentu) to te, które mają błyszcząco-białą słoneczną aurę, od której wzięły swoją nazwę. Dzieci Kryształowe, o wibracjach świetlistej energii krystalicznej (biała energia krystaliczna) są wielką rzadkością, a ich narodziny znane są od tysięcy lat. Podobnie rzadkie są urodziny dzieci Indygo czy Tęczowych (a aurze w formie jajowatej lub kulistej z tęczowym rozkładem czystych kolorów). Ogólnie mówimy o doskonale znanym w mistycyzmie, ezoteryzmie czy tradycjach misteryjnych dzieciach Światłości. Najłatwiej poznać takie dziecko oglądając aurę trzecim okiem, ale ponieważ tylko bardzo niewielu ludzi potrafi rozeznawać aury, można próbować znajdować takie szczególne dzieci po różnych omenach i oznakach, w tym badając horoskop urodzeniowy oraz wibracje roku i daty urodzenia. Dzieci Indygo, Kryształowe i Tęczowe nie mają skłonności do środków odurzających, zwykle nie chcą ich spożywać, unikają imprez alkoholowych i narkomańskich, stronią od ćpających i upijających się rówieśników, a zdarza się, że w całym swoim życiu są skrajnymi abstynentami (nie tykają alkoholu ani narkotyków). Inną ważną wskazówką jest fakt bezproblemowego i naturalnego łączenia zaawansowanej ścisłej wiedzy naukowej z mistyczną wiarą (misteriami) i rozwojem duchowym, co widać szczególnie u dzieci Indygo. Indygo to kolor niebiesko-fioletowy, czasem bardziej niebieski, a czasem bardziej fioletowy w odcieniu, co dawniejsza ezoteryka jako zjawisko głównej barwy aury czy tak zwanego koloru podstawowego nazwała przed wiekami Lożą Błękitną, Niebieską lub Niebiańską (od poświaty wokół ciała energetycznego). 

U dołu aura Indygo, u góry Krystaliczna

Kryształowe Dzieci (a ściślej kryształowe dusze) otacza szczególna aura, jakby były one mądrymi dorosłymi w małych ciałach. Nawet więcej, wydają się być prawdziwymi mędrcami, małymi czarodziejami, joginami, magami czy wysokimi kapłanami. Ta moc, którą posiadają od okresu niemowlęcego, może w zdecydowany sposób wpływać na dorosłych. Ta moc nie pochodzi z brutalnej siły, lecz z niezłomnej determinacji i kryształowo czystych intencji (kryształowego promienia w aurze). Kiedy rodzice po raz pierwszy napotykają tę siłę swych dzieci, mogą zareagować wycofaniem się, a przynajmniej silnym lękiem, że nie podołają wychowaniu tych dzieci. Wiele matek mówi, że uderzał je wygląd oczu ich nowo narodzonych Kryształowych dzieci i tkwiąca w nich magnetyczna siła - nie mogły w ich obecności kłamać ani oszukiwać tak jak zwykle to czyniły. Wszystkie dzieci Indygo są bardzo inteligentne i spokojne, ale dzieci Kryształowe są jednocześnie rozwinięte moralnie i intelektualnie (dusze prawdy). Dla dzieci Indygo, Kryształowych i Tęczowych bardziej odpowiednia szkoła czy klasa to taka dla dzieci i młodzieży uzdolnionej i twórczej (klasa dla małych geniuszy), z bardziej ambitnym programem nauczania, a nie pseudo szkoły, gdzie mądrzejsi mają równać do głupszych i opóźnionych w rozwoju umysłowym. Dzieci Kryształowe mają silne poczucie sprawiedliwości i prawdy i często domagają się surowego karania swoich rówieśników popełniających jakieś wykroczenia czy przestępstwa (mogą być czasem skłonne do wykonania kary w postaci samosądu na kimś, kto nie został poddany ukaraniu za popełnienie jakiegoś zła). 

Kryształowe Dzieci (Dusze) wyróżniają się wśród innych już samym wyglądem, ze względu na swe zwykle duże, piękne oczy o głębokim, wręcz mistyczno-hipnotycznym spojrzeniu, zdradzającym mądrość i zdolności tych dzieci wykraczające daleko poza ich wiek fizyczny. Mają bardzo harmonijne proporcje budowy ciała. Mają podobnie spokojny temperament jak Dzieci Indygo i Tęczowe. Są spokojne, szczęśliwe i wyrozumiałe dla innych, chociaż wymagają prawdy i sprawiedliwości (złapani na kłamaniu czy oszukiwaniu nie mają już żadnej szansy o Kryształowych Dusz). Pod wieloma względami są idealne i to one właśnie stanowią cel, do którego zmierza ludzkość w swoim rozwoju wewnętrznym. Ich zadaniem jest wskazywanie kierunku i zachęcanie do tej ewolucji poprzez swoje istnienie i duchową działalność mistyczno-magicznego typu. Jedną z cech charakterystycznych Kryształowych Dzieci (Dusz) jest ich sposób komunikowania się, gdyż są to dzieci obdarzone zdolnościami telepatycznymi, dlatego w wielu przypadkach rodzice muszą uczyć się ich przekazów pozawerbalnych. Ich rodzice nie narzekają zwykle na trudności z porozumiewaniem się z nimi, a przeciwnie, dzięki swym Kryształowym Dzieciom uczą się komunikacji na poziomie umysłu. Do porozumiewania się z otoczeniem, poza telepatią, dzieci te wykorzystują symboliczny "język migowy" i dźwięki (również piosenki), ale trzeba pamiętać, że nie są to dzieci autystyczne ani aspergerowe. W przypadku Kryształowych Dzieci ich komunikacja jest najbardziej rozwiniętą formą porozumiewania się, a wysoki poziom ich wrażliwości i życzliwości każe im w naturalny sposób przytulać się czasem do smutnych i nieszczęśliwych osób, żeby podzielić się z nimi swoim darem uzdrawiania. 

wtorek, 22 maja 2018

Astrologia - Królowa Nauk i Korona Wiedzy

Astrologia - Starożytna Królowa Nauk i Pradawna Królowa Wiedzy Naukowej, Korona Wiedzy  


KRÓLOWA NAUK - ASTROLOGIA - sięga swoimi korzeniami początków istnienia samej ludzkości. W ostatnim czasie, w latach 2010-2015  archeologowie odkopali kość sprzed 30 tysięcy lat, na której znajdują się znaki przedstawiające najprawdopodobniej poszczególne fazy Księżyca. Kromlechy, wielkie kamienne kręgi, jak ten w Stonehenge w Anglii, uważa się za skomplikowane obserwatoria astrologiczne dawnych czasów, świadczące o zainteresowaniu człowieka pierwotnego zjawiskami zachodzącymi na niebie. We wczesnych kulturach Azji, Europy i Ameryki wznoszono ogromne budynki służące jako strażnice i obserwatoria, z których kapłani mogli obserwować nocne niebo poszukując rozwiązania zagadki ludzkich losów. Dopiero jednak w suchym klimacie, pod bezchmurnym niebem Mezopotamii, astrologia zyskała kształt przypominający nieco jej współczesną formę. Pięć tysięcy lat p.e.ch., kapłani i magowie Babilonii obserwowali gwiazdy i nadawali im nazwy. Około roku 700 p.e.ch., mieli na pewno określony zasięg zodiaku oraz nadali nazwy jego dwunastu częściom, które przetrwały do dnia dzisiejszego. Poszczególnym planetom przypisywali dobre lub złe cechy, rozpoczęli także badania nad interpretowaniem aspektów - kątów pomiędzy dwiema planetami, uważanych za znaczące. Astrologia rozszerzała swój zasięg od Babilonii po Egipt i Grecję. Niektórzy spośród egipskich faraonów ozdabiali astrologicznymi symbolami swoje grobowce. Jednak w Egipcie astrologia zaczęła cieszyć się wielką popularnością dopiero na długo po złotej epoce faraonów. 

Tajemnice astrologii chrześcijańskiej - podręcznik

Astrologia jaką znamy dzisiaj rozwinęła się w Grecji. Grecy kojarzyli Słońce, Księżyc i planety ze swoimi bogami i boginiami. Na przykład planetę Wenus identyfikowali z Afrodytą, boginią miłości, Jowisza zaś z Zeusem, największym spośród wszystkich bogów. Babilończycy oceniali wpływ danej planety zgodnie z jej wyglądem, wierzyli, że Jowisz oddziałuje korzystnie, kiedy świeci białym światłem, niekorzystnie zaś gdy jest czerwony, Grecy natomiast nie przywiązywali wagi do wyglądu planet. Zamiast tego jednym planetom przypisywali stałe cechy pozytywne, zwane "beneficzne", innym negatywne, "maleficzne". Do grupy benefików należała planeta Zeusa Jowisz, do grupy malefików - Mars, utożsamiany w Grecji z Aresem, krwawym bogiem wojny. Grecy nadawali planetom cechy osobowości bóstw niebiańskich, dokonali połączeń praktycznych technik babilońskich astrologów z filozofią głoszoną przez swoich największych myślicieli, co dodało astrologii duchowe go splendoru. To właśnie Grecy spopularyzowali ideę stawiania horoskopów urodzeniowych zwanych natalnymi. Umożliwili jednemu z babilońskich astrologów założenie szkoły astrologicznej na wyspie Cos w roku 280 p.e.ch., a począwszy od roku p.e.ch., wydali wiele podręczników na ten temat. Najważniejszym spośród nich był Tetrabiblos, spisany już w II wieku e.ch., przez Klaudiusza Ptolemeusza z Aleksandrii, największego astronoma i astrologa starożytności. Atlasy i katalogi gwiazd i planet wykonane przez Ptolemeusza aż do XVII wieku pozostawały niedoścignione pod względem dokładności i precyzji, zaś jego Tetrabiblos był najprawdopodobniej najbardziej znaczącą pracą na temat astrologii, jaką kiedykolwiek napisano. Ptolemeusz zgromadził w swoim dziele większość wiedzy astrologicznej znanej w czasach mu współczesnych a pochodzącej z przeszłości. Zawierało ono wszystkie zasadnicze elementy, na bazie których rozwinęła się w późniejszym czasie współczesna astrologia, a także pełen zestaw danych niezbędny do obliczenia horoskopu. 

W czasach Ptolemeusza astrologia zaczęła stopniowo budzić coraz większe zainteresowanie wśród obywateli Imperium Rzymskiego. Bogaci i biedni, wolni i niewolnicy dostrzegli zalety astrologii i przyjęli jej zasady. August Wielki, pierwszy cesarz rzymski święcie wierzył w astrologię, między innymi z tego powodu przy jego urodzeniu astrolog Nigidiusz przepowiedział, że i stanie on "panem tego świata”. August kazał nawet bić monety z wizerunkiem Koziorożca -znaku pod którym się urodził. Najbardziej zagorzałymi i paranoidalnymi zarazem przeciwnikami astrologii byli w starożytności pierwsi chrześcijanie. Postrzegali ją jako naukę z gruntu pogańską i fatalistyczną, według której człowieka oczekuje określona i niezmienna przyszłość, wbrew twierdzeniom ich nawiedzonej religii. O możliwości zmian w ludzkim życiu i odkupieniu grzechów poprzez chrzest i inne sakramenty kościelne. Początkowo sprzeciw nie miał większego znaczenia. Pierwsi chrześcijanie byli bowiem małą, pogardzaną i szkodliwą społecznie sektą, której członkowie sami byli przedmiotem gwałtownych ataków. W rzeczywistości potępienia astrologii ze strony chrześcijan były odpowiedzią na zarzuty oskarżające Chrystusa o uprawianie czarów, a jego wyznawców o działania  takie, jak kanibalizm, gwałcenie dzieci i kazirodztwo. Jednak wraz z rozwojem chrześcijaństwa i jego oficjalnym uznaniem za religię państwową Imperium Rzymskiego w IV wieku e.ch., astrologia popadła w niełaskę, a jej zwolenników traktowano nieomal na równi z wyznawcami kultu szatana. 

piątek, 11 maja 2018

URAN w Znaku Byka 2018-2025

Uran w znaku Byka w latach 2018-2025 (2019-2026) 


Najbardziej znaczącym ingresem (wejściem) roku 2018 jest przejście Urana ze znaku Barana do Byka. Przejście to jest istotną zmianą na mapie nieba, w 2018 roku, a ingres Urana w znak Byka w dniu 15 maja 2018 to początek nowego Siedmiolecia. Uran wejdzie w znak Byka 15 maja 2018 roku, przejdzie zaledwie 2,5 stopnia znaku Byka, a następnie wejdzie w retrogradację w dniu 8 sierpnia 2018 roku i 7 listopada 2018 powróci do znaku Barana. Uran pożegna 2018 rok w 29-tym stopniu znaku Barana. Uran w 2018 roku stworzy bardzo silny ziemski trygon z Saturnem - 3 stopnie Byk-Koziorożec. Układ wystąpi pomiędzy 15 sierpnia a 15 września 2018. Numerologicznie suma roku 2018 równa się wibracji (11), gdyż (2+1+8=11), jest to liczba związana z partnerstwem, rodziną i związkami. Liczba 11 jako liczba mistrzowska oznacza też tendencje duchowe, wzrost intuicji i współczucia, miewa niestety jednak swoje drastyczne negatywne aspekty jak manifestacja niskich charakterów, oddawanie się wszelkiego rodzaju zbójeckim występkom. W aspekcie neutralnym jedenastka to bezwiara, zależność finansowa od obcych. Uran wejdzie do Byka 15 maja 2018 roku a w tym samym dniu wystąpi nów Księżyca w znaku Byka (zaciemnienie Księżyca na okazję ingresu Urana w Byka). 

Proporcjonalna wielkość planet w porównaniu z brzegiem tarczy Słońca - Uran/us drugi od prawej

Uran to planeta współczesnej astrologii, odkryta dopiero w 1781 roku przez Wiliama Herschela, która reprezentuje wpływy zewnętrzne, rozwijający się świat nowych technologii, globalizację, system ocen i zasad w zmieniającym się świecie. Związany jest z telefonią, internetem i satelitami. Uran to także nowe pomysły i konieczność nieustannego uczenia się. Uran to także nagłówki prasowe, wizerunek medialny, oszczerstwa, plotki lub popularny "fake news" czyli fałszywe wiadomości. Zachodnia astrolodzy po odkryciu Urana zaczęli jego interpretację, która została oparta na przeniesieniu niektórych właściwości Rahu - północnego węzła księżycowego właśnie na Urana. Szczególnie po odkryciu kolejnego Neptuna, zaczął się na dobre błędny kierunek w astrologii zachodniej polegający na łamaniu podstawowego aksjomatu astrologii przyjmującego wizualną "moc świecenia" obiektu, jasność określaną w skali magnitudo za podstawę analizy, gdzie słabo widoczne obiekty poniżej sześciu magnitudo nie są brane pod uwagę, gdyż zbyt słaby jest ich wpływ (zbyt słaba moc świecenia). Wschodnia astrologia odrzuciła zarówno odkrycie Urana, Neptuna jak i Plutona, gdyż są poza granicą istotnego wpływu i w praktyce nie mają znaczenia. Uran jednakże jako jedyny z tych odkrytych współcześnie planet i planetek, balansuje na granicy widzialności, zatem zachowany jest pierwszy aksjomat astrologii, gdyż jego jasność wizualna zawiera się w granicach +5,6 do +5,9 magnitudo czyli troszeczkę powyżej granicznego poziomu + 6 magnitudo (w wysokich górach 6,5 magnitudo). Astrolodzy końca XVIII i XIX wieku przypisali Uranowi współwładztwo nad znakiem Wodnika, którego głównym władcą od zawsze jest Saturn. 

Uran wedle współczesnych astrologów swoimi "korzeniami" sięga do znaku Bliźniąt i z tego względu związany jest z handlem, transportem, informacją, prasą, inwigilacją, szpiegostwem. Uran opiniuje i ocenia a niekiedy wręcz narzuca swoje zasady. Uraniczne zasady związane są z materialnym światem, który jest regulowany przez człowieka (miary, wagi, czas, kalendarz, system monetarny, dobre-złe, ładne-brzydkie itp.) i nie mają nic wspólnego w tzw. wyższymi zasadami, które związane są z prawami naturalnymi (tymi zasadami reguluje Merkury i znak Strzelca). Zasadami związanymi z Uranem interesują się media (często brukowce) a zasadami związanymi z Merkurym raczej filozofowie. Niemniej obydwa zbiory zasad cieszą się wielkim zainteresowaniem naukowców. Merkury i Uran stanowią symboliczną podstawę rozwoju myśli naukowej, a Uran został uznany za pewien w tej materii dodatek do Merkurego zwanego Hermesem. Historycznie, najbardziej intensywna interpretacja biegu Urana po ekliptyce rozpoczyna się wraz z odkryciem Neptuna w roku 1846 czyli około połowy XIX wieku. Nastała wtedy tendencja do porzucenia zajmowania się bardzo ważną interpretacją położenia i wpływu układu Rahu (Głowa Smoka) i Ketu (Ogon Smoka) czyli osi węzłów księżycowych, a astrolodzy zachodni zaczęli przenosić działanie Rahu i Ketu na nowe planety, na Urana wpływy Rahu, a na Neptuna wpływy Ketu. Niestety, złamanie podstawowego aksjomatu astrologicznego, że istotny wpływ ma to, co świeci w sposób widoczny dla oka ludzkiego przyczyniło się do osłabienia zdolności predykcyjnej astrologii zachodniej. Profesjonaliści astrologiczni jednakże trzymają się starych zasad i ewentualnie tylko Urana biorą pod uwagę, zgodnie z aksjomatem mocy świecenia, natomiast Neptuna, Plutona i inne słabo widoczne obiekty całkowicie pomijają w opracowywaniu horoskopów, jako zbyt słabe by mieć realny wpływ i znaczenia na losy człowieka czy społeczeństwa. 

środa, 7 lutego 2018

108 ciekawostek o Pitagorasie i pitagorejczykach

108 ciekawostek o Pitagorasie i pitagorejczykach 


Mistrz Pitagoras (Pythagoras, Puthagoras) z Samos (582-475 pech) pełnił wiele ról, które na pozór trudno ze sobą pogodzić. Był matematykiem, filozofem, numerologiem i astrologiem, mistrzem wiedzy hermetycznej, ale także mistykiem misteryjnej tradycji orfickiej. Największą sławę przyniosło mu wymyślenie (czy raczej tylko udowodnienie) jednego z twierdzeń matematycznych, które nazwano twierdzeniem Pitagorasa, by uhonorować jego pracę. Na jaki obraz człowieka może składać się ten „mix” zajęć – od matematyki zaczynając, na mistyce kończąc? Chociaż sam Pitagoras miał twierdzić, że charakter jego osobowości oraz życia najlepiej oddaje stwierdzenie „nic w nadmiarze; to po bliższym przyjrzeniu jego postaci okazuje się, że życie tego myśliciela jest trochę bardziej ekscentryczne, niż to, co sugerować mogłoby to – użyte przez samego Pitagorasa – stwierdzenie. 

Kyrios Pithagoras z Samos


Samos, to nie pozorne miasteczko znajdujące się na wyspie o tej samej nazwie. Znajduje się tam mnóstwo hoteli, gdyż turyści uwielbiają to cudowne miejsce. Niesamowitym jest fakt, że obok nowoczesnych pięknych hoteli znajduje się tam mnóstwo starożytnych, przesiąkniętych historią, antycznych budowli. Mimo licznych atrakcji, dziewiczych plaży, wspaniałego klimatu i cudów antycznej inżynierii, wyspa i miasto Samos zasłynęły przede wszystkim z faktu, że to tu urodził się jeden z największych matematyków, mistyków i filozofów wszech czasów – Mistrz Pitagoras. Warto zapoznać się z ciekawostkami z życia tego wielkiego człowieka, by choć trochę poczuć jego wielkość. Mistrz, po grecku Kyrios (κύριος) to wzniosły tytuł Pitagorasa jakim obdarzali go uczniowie czasem używając synomimu Archont/as (άρχοντας) pokazuje najwyższą godność duchową wśród ówczesnych orfików i pitagorejczyków. Słynne Kyrie Eleyson to inwokacja do odrodzenia czy zmartwychwstania Mistrza Pitagorasa kultywowana przez setki lat w Bractwie Pitagorejskim. 

1. Mistrz (Kyrios) Pitagoras przyszedł na świat Grecji (miejscu – „matce” europejskiej filozofii) na wyspie Samos około roku 582 p.e.ch., a jego ojcem jest Mnesarchus o wielkich zdolnościach jubilerskich. Imię Pitagoras (Puthagoras) pochodzi od tytułu kapłanów i wieszczów w świątyniach greckiego bóstwa Apollo, i całkiem możliwe, że jest to bardziej imię duchowe niźli dane przy urodzeniu jako poświęcające syna bóstwu, być może po matce, której imię Pythaïs wskazuje na funkcję kapłanki i wieszczki Apollo w świątyni na Samos.  

2. Mistrzowi Pitagorasowi nie odpowiadała jednak sytuacja polityczna w Grecji za panowania tyrana Polikratesa, szybko więc przeprowadził się od do Włoszech, na południu ówczesnej Italii. 

3. Założony przez Mistrza związek pitagorejski miał swoją siedzibę w Krotonie, w Italii, a szkoła pitagorejska powstała około 531 roku p.e.ch. Mistrz wykładał sam, ale był poza zasłoną, tak, że twarzy jego nie widziano.

4. Praca Mistrza Pitagorasa przyczyniła się nie tylko do rozwoju matematyki, ale także astronomii oraz metafizycznej Trójwiedzy (numerologia, astrologia i chirologia). 

5. Chociaż treść twierdzenia Pitagorasa była wcześniej znana w Babilonii, to jednak właśnie Pitagoras był w Europie tym, kto przeprowadził dowód tego twierdzenia. 

6. Namysł Pitagorasa nad matematyką rozwinął, poza samą matematyką i astronomią, także muzykę. Jednak najważniejszymi naukami filozoficznymi była arythmologia, astrologia i chirologia znana jako Trójwiedza, istota nauk hermetycznych odziedziczonych z tradycji orfickich misteriów. 

7. Kyrios Pitagoras jak i pitagorejczycy sądzili, że „wszystko jest liczbą” i to przy pomocy liczb próbowali tłumaczyć otaczającą ich rzeczywistość. Teoria liczb była dla pitagorejczyków podstawą teorii życia. Półmagiczny kwadrat pitagorejski wywodzący się z misteriów Isztar do dzisiaj służy pokoleniom numerologów do sprawdzania potencjałów rozwojowych Imion ludzi i bytów duchowych z jakimi się komunikują media. 

8. Pitagorejczycy byli wyznawcami szkoły filozoficzno-religijnej założonej przez Pitagorasa i kontynuatorami hermetycznych misteriów orfickich. Ich pracami inspirował się między innymi Platon, który jednak potem zboczył na poboczną filozoficzną drogę.

9. Mistrz Pitagoras przejawiał talent do nauk już jako dziecko, co miało być powodem odesłania go z domu do miejsc, które mogły zapewnić temu przyszłemu myślicielowi odpowiednią edukację.

10. Kyrios Pitagoras miał rodzeństwo – dwóch starszych braci, Eunostosa i Tyrrenosa. Rodzice lub jedno z rodziców miało pochodzic z Sydonu w Libanie, dawnej Fenicji. 

11. Mistrz Pitagoras był wyrazistym ascetycznym wegetarianinem, ale nie był fanatykiem wege. Cechowała go ogromna niechęć do zabijania wszelkich istot żywych. Niechęć ta miała być tak silna, że Mistrz Pitagoras nie tylko nie spożywał zwierząt, ale też trzymał się z daleka od myśliwych i kucharzy. Kyrios Pitagoras był wegetarianinem, co było niezwykłe w czasach, gdy prawie wszyscy ubóstwiali jeść mięso, jako że ludzie dzicy i zezwierzęceni lubią mięso. Zgodnie z poglądami pitagorejczyków mięso zatruwa nasze ciała zanieczyszczeniami fizycznymi, ale także zatruwa dusze i powoduje stłumienie ducha (nous) i duszy (psyche). Zdarzało się jednak ponoć Pitagorasowi jeść mięso w wyjątkowych, rzadkich chwilach, jak religijne ofiary czy wyjątkowe uroczystości. Jagnięcina była według Mistrza Pitagorasa zakazanym mięsem, nie wolno jej spożywać, ze względu na świętość tego mięsa używanego w misteriach ofiarnych.