środa, 16 października 2013

Tantra Joga - Kundalini i Ćakramy

TANTRA – Tantra Joga - Kundalini Joga i Ćakramy 


Tantra, Tantra Joga inaczej Kundalini Joga, a bardziej profesjonalnie Laja Joga jako praktyka trwa od przekazania jej metod przez inkarnację czy lepiej awatarę Boga Śiwa dziesięciu manifestacjom Bogini Kali Durga. Mamy dziesięć kierunków praktyki Tantry. Istnieją współcześnie trzy wielkie szkoły tantryczne: Kaula, Miszra i Samaya. Wyznaczają one trzy aspekty Ścieżki i pokazują całe bogactwo autentycznej Tantra Jogi – Mistycznego Zjednoczenia indywidualnej duszy (Atmana) z Bogiem, Wszechduchem (Brahmanem).

Tantra łączy w pewien rytuał praktyki typu mantramudra i jantra (yantram). Zwykle mantra jest tym od czego rozpoczynamy tantryczny przekaz jogi, a do tego dodajemy mudry oraz jantry (mandale), tak aby uzyskać sadhanę (duchową praktykę tantra jogi). Tantryczna joga to praktyka z ćakramami - ośrodkami energetycznymi i nadis - kanałami energii oraz Kundalini - boską mocą duchową. Tantra Joga to praktyka z tantrycznymi bóstwami, bogami (dewa) i boginiami (dewi), bez czego nie ma co mówić o tantrze.

Tantra to Ścieżka Śakti - Bogini Durga Kali

Tantra dosłownie oznacza “wyłanianie się” lub “rozrastanie, wzrastanie, rozciąganie się”. Tantra to święte, ezoteryczne teksty śaktyzmu i śiwaizmu. Początki tantryzmu giną w przedwedyjskich kulturach typu Harappa, a znane są z tajemnych kultów okresu starowedyjskiego. Szkoły tantryczne kładą nacisk na kult i rozwój żeńskiego pierwiastka Śakti (Kundalini), na Boginię jako źródło mocy duchowej, mocy twórczej i stwórczej.

Tantra uchodzi za orientalną tradycję duchowości i ezoteryki, mistyki i hermetyzmu, boskiej magii i okultyzmu, oczywiście w pozytywnym i dobroczynnym aspekcie tych słów. Tantra to starożytny szamanizm indyjski i himalajski. Tantrika – oznacza wszystko co tantryczne, a także osobę praktykującą Tantra Jogę. Tantra Joga zajmuje się także przekazywaniem form tanecznych, znanych jako taniec śiwaicki czy Nata Śiwanataradża.

Śila-kala to podstawowy cykl czasu znany z tekstów tantrycznych. Trwa on 5 tysięcy lat i jest to mały obrót koła czasu w ewolucji duszy (atmana) oraz ludzkiej cywilizacji. W tym czasie, przez ostatnich pięć tysięcy lat powstało wiele znakomitych dzieł poświęconych naukom i praktykom tantrycznym (ezoterycznym, mistycznym). Mahanirwanatantra, Kularnawatantra, Tantraloka, Tantrasara, Kalaćakratantra czy Devibhagavatam to bardzo podstawowe z tysięcy dostępnych w Sanskrycie traktatów mistyki jaką jest Tantra.

Pojęcia “Tantra Joga” oraz “Kundalini Joga” są zasadniczo identyczne i zawierają w sobie wszystkie tantryczne metody praktyk duchowych, rytuały z bóstwami oraz kierunki i stopnie praktyki ezoterycznej (mistycznej). Tantryzm to inaczej Śaktyzm (Śaktimarga, Ścieżka Bogini, Mocy), co powinno być jasne dla wszystkich osób próbujących praktyk tantrycznych (czyli śaktyjskich). Tantra Joga jest zasadniczo tym co się w duchowości ezoterycznej Ścieżki Tantry realnie praktykuje. 

W naukach tantrycznych (śaktyjskich) każdej z sześciu głównych ćakr ciała przypisana jest jedna z mocy Śakti, odpowiednio: Dakini w Muladharze (lotos podstawy), Rakini w Swadhisztanie, Lakini w Manipurze, Kakini w Anahatam, Śakini w lotosie Wiszuddha, a Hakini w ośrodku Ajna w głowie. Obudzenie, rozwój i rozszerzenie każdej z sześciu Śakti daje rozliczne efekty, po których poznać, że opanowany jest kolejny stopień przebudzenia Kundalini, która jest ostatnią Śakti mieszkającą w lotosie korony, w Sahasraram.

Kundalini pochodzi od słowa Kunda, które oznacza naczynie ofiarne w którym pali się Ogień rytualny. Kundali to palenie ognia ofiarnego, ale także żar ognia wewnętrznego w którym spala się karma. Trzy i pół zwoju oznacza cykle pracy w których dokonuje się oczyszczenie kolejnych powłok zasłaniających duszę (atmana).

Dziesięć podstawowych czy lepiej głównych manifestacji Bogini (Śakti, Dewi, Kali, Durga) z którymi praktykuje się tantryczne metody to: Mahakali, Tara, Śiwa-a, Śri Vidya, Bhairavi, Ćinnamasta, Dhumavati, Bhagala-Mukhi (Mahananda), Matangi, Kamala… Śri Dewi ma wiele imion i form, a tantra prawidłowo praktykowana pozwala poznać wszystkie ich imiona, jantry (mandale), mantry, mudry, wiedzę i moce…

Osiem zwojów Kundalini jako osiem podstawowych stopni rozwoju duchowego na mistycznej (tantrycznej) ścieżce mocy duchowej opisanych jest jako: Pranavah, Gudanala, Nalini, Sarpini, Vankavali, Kshaya, Sauri, Kundali. Zwoje to przedstawienie szczebli budzenia czy ożywiania mocy Śakti, szczebli poszerzania świadomości. Jeśli ktoś nie jest zaznajomiony z tymi pojęciami, używanymi także jako tytuły hierarchiczne, to trzeba przyjąć, że znajduje się na szczeblu wstępnym, przed tymi, które wymieniono tutaj jako tantryczne Koło Dharmy.

Osoba uprawniona do nauczania Tantra Jogi (Kundalini Jogi) zna i praktykuje 1008 Imion Bogini, Śakti Dewi, czyli mantr związanych z rozwojem Kundalini. Mantry są w Sanskrycie i wymaga się także umiejętności pisania, kaligrafowania ich w sanskrycie! Osoby podające się za uprawnione do nauczania tantrycznej jogi warto sprawdzać, czy w ogóle mają pojęcie o pisaniu mantramów w Sanskrycie! Chociaż tantra zawiera symbolikę zjednoczenia miłosnego pomiędzy mężczyzną i kobietą, to rzeczywista praktyka tantryczna nie jest praktyką seksualną w sposób jaki się to wypisuje w zamerykanizowanym miksie newagowym. Raczej warto zacząć uczyć się mantramów, nie tylko recytować, ale i pisać w Sanskrycie, tak czy owak źródłowym języku tantryzmu i jogi.

Tantra to także jyotisha (dżjotisza) czyli astrologia wedyjska, numerologia, chirologia i wiele dziedzin znanych jako ezoteryczne. Gematria tantryczna, numerologia, jeśli jest uczona prawidłowo, nie różni się na wschodzie od tej na zachodzie. Różne są tylko alfabety i zawsze trzeba się odnosić do pisma (znaków) w których tworzone są imiona oraz nazwy. Astrologia wedyjska, uwzględniając obie jej szkoły jest pełniejsza niźli dzisiejsza astrologia zachodnia.

Tantra i Prema - Boska Miłość 


Teksty tantryczne w Indii i Tybecie nie zaginęły jak czasem utrzymują zachodni wielbiciele erotyzmu pod szyldem tantry, a jedynie nie są udostępniane publiczne i bardzo trudne do tłumaczenia. Można poczytać tysiące oryginałów, oczywiście znając Sanskryt. W Chinach zasadniczo nie ma czegoś takiego jak tao miłości, gdyż jest to wymysł amerykańskiego new age i powstał ze 30-40 lat temu.

Swadhishthana nie jest zasadniczo czakramem seksualnym jak często się pisze na Zachodzie, tylko jak sama nazwa wskazuje, “miejscem (shtana) światła (dhi) jaźni (swa). Warto się nauczyć nazewnictwa zanim się pobłądzi dziedzinach tantry.

Tantra nie zajmuje się także orgazmami jak tam wypisują amerykańscy newagowcy, a o orgazmie na konto tantry pisują zwykle amerykańscy erotomani i środowiska posthipisowskie oraz pogięci umysłowo sataniści. Wiele osób w sposób znaczący myli Tantrę z Kamasutrą (Kamaśastrą) i powinno używać pojęcia “Kama Tantra”, a nie Tantra, Joga Tantra czy Kundalini, jeśli o sferę seksualności i erotyzmu chodzi. Tantra zajmuje się problemami erotycznej natury marginalnie, o tyle, o ile praktykujący mają jakieś problemy z praktyką duchową i życiem intymnym czy rodzinnym. W głównych dziesięciu przedmiotach tantrycznych jest tylko praktyka duchowa dla skuteczniejszego odnajdywania najlepszej partnerki czy partnera, ale bardziej w celu pożycia małżeńskiego w stałym i wiernym związku niźli jakimś amerykańskim szybkim i jednorazowym seksie wenerycznym. 

Termin TANTRA JOGA występuje głównie w kontekście nauk i przekazów Śukla Tantras czyli nurtu tzw. Białej Tantry, a dokładniej Czystej Tantry lub Tantry Oczyszczenia. Zarówno w hinduizmie jak i buddyzmie Tantra Joga praktycznie nie ma prawie nic wspólnego z energią seksualną, a najczęściej wymaga życia w celibacie czyli orgazmy wyklucza całkowicie. Tak jest generalnie w całej Indii, Tybecie, a nawet w chińskim taoizmie, gdzie do tantra jogi w taoistycznej wersji, trzeba zostać mnichem, co zwykle zaskakuje Zachodnich fantastów myślących błędnie, że Taoizm to wolny seks czy coś około tego. Warto zatem aby próbując nauczać podstaw tantry w tematyce erotyzmu zmienić nazwę na odpowiednią do seksu i orgazmów czyli np. “Kama Tantra” lub “Czerwona Tantra”, co byłoby chociaż troszkę odpowiednie do programu merytorycznego i nie kojarzyłoby całej tantry z energią seksualną. Jednakże owa Czerwona Tantra czy Kama Tantra to przedmiotowo intensywna praktyka oczyszczania się z barbarzyńskich i zgrubnych żądz, w tym z chuci seksualnej do przypadkowych osób, o czym lepiej jest pamiętać, zanim pod szyldem tantry otworzy się jakiś burdel z masowaniem manualnym cudzych kutasiątek. 

Czarna Magia, a Tantra Joga 


Z TANTRĄ na Zachodzie, w tym w Polsce często mylona jest orientalna, indyjska Jadu Tuna (Jadoo Toona, jadu tona, jaDU tUNa). Termin Dżadu Tuna oznacza dokładnie czarną magię, czarnoksięstwo, czarną magię w sensie złej i szkodliwej magii. Jadu Tuna to zawiera m.in. orgazmiczne praktyki seksualne dla pozyskania energii życiowej partnera (-rki) oraz dla celów magicznych. Czarna magii, czyli Jadu Tuna nie jest jednak w żaden sposób częścią duchowej tradycji ezoterycznej jaką jest tantra, tantra joga czy kundalini joga. Występujące w Polsce burdeliki z panienkami robiącymi masaże erotyczne narządów seksualnych w gumowych rękawiczkach, a bywa, że oralnie i waginalnie - to nawet nie Dżadu Tuna, tylko zwykłe burdele albo inaczej agencje towarzyskie, z pracującymi kurwiszonami, a nie 'Świątynie Tantry', jak bywają kłamliwie i oszukańczo przedstawiane w reklamach. Nie należy się dawać nabierać na burdele i kurewki pod nazwę Tantry się podszywające w złośliwy i bezczelny sposób. 

Należy jednak podkreślić, że na Zachodzie, w tym w Polsce wiele osób prowadzących pod szyldem Tantry czy Tantra Jogi albo Kundalini Jogi rozmaite rodzaje eksperymentów seksualnych i orgazmicznych celowo ukrywa swój czarnomagiczny charakter, aby jak najwięcej ludzi wprowadzić w błąd i wciągnąć w obręb szkodliwych, czarnomagicznych wpływów. Jeśli nauczanie w szczególności koncentruje się głównie na seksie i orgazmie oraz channelingu, a nie zawiera praktyk z mantrami, bóstwami, nie są przekazywane inicjacje w śakti, nie ma mudr ani jantr (mandali) to należy przyjąć że uczniów wprowadza się w błąd i zamiast praktykować tantrę, zostali wpakowani z powodu swej niewiedzy w sidła Jadu Tuna!

Jadu Tuna (Jadoo Toona) jest w Indii rozumiane jako rozdzielanie osób które się kochają poprzez rzucanie uroków, czarów, jako wszelkie niedozwolone współżycie seksualne, w tym dewiacje, seks bez miłości, związku i partnerstwa, zdrady małżeńskie, odbijanie cudzej żony lub męża. Jadu Tuna (Tona) to także szczególnie współżycie seksualne z mistrzem duchowym (guru, nauczycielem czy nauczycielką) praktykowane w czarnej magii jako rodzaj czarnoksięskiej inicjacji czy przyjęcia do wspólnoty. Jadu Tuna (Tona) potocznie uważana jest za chorobę odbytu, dewiację energii w ćakrze podstawy oraz szerzej, medycznie, jako chorobę krwioobiegu i krążenia oraz seksualności czyli tak zwanej funkcji osierdziowej, krążenia i seksu wedle ajurwedy (medycyny wschodu) i medycyny chińskiej. 

TANTRA – Dziesięć Przedmiotów Nauczania 


1. Rasayana (rasAyana) – receptury i kuracje lecznicze, tantryczne terapie i receptury, magiczne procedury terapii i leczenia osób chorych i niedomagających. Mikstury lecznicze.
2. Yakszińi Sadhana (yakSiNI sAdhana) – praktyki dobrobytu i bogactwa, znajdowania ukrytych skarbów, gdyż Yakszini jest boginią bogactw, skarbów i prosperity.
3. Indrajala (indrajAla, wym. Indradżala) – dosłownie deszcz indrowy lub woda Indra, praktyki usuwania negatywnych wpływów, uroków i czarów, zdejmowanie klątw, egzorcyzmy, obrona psychiczna, etc.
4. Akarśańa (AkarzaNa) – metody i sposoby przyciągania, zjednywania, moc przywoływania, magnetyzm duchowy, magnetyzowanie rzeczy i osób oraz miejsc, prawo atrakcji.
5. Vaśikarana (vaśIkarańa) – czarowanie, zauraczanie, rzucanie uroków, sterowanie otoczeniem i biegiem zdarzeń. Praktyki wpływania na innych i sterowania otoczeniem.
6. Uććatana (uccATana) – rozdzielanie, rozłączanie, rozwiązywanie, oddzielanie, wykorzenianie, wyrzucanie, odsuwanie osób, zdarzeń czy sytuacji.
7. Videszana (videSaNa) – środki zaradcze przeciw nienawiści, złośliwości, złemu spojrzeniu, wrogości, pogardzie i podobnie ciemnym energiom astralnym.
8. Stambhana (stambhana) – praktyki powstrzymujące innych w ich działaniach czy wpływach, ograniczanie, blokowanie osób, zdarzeń i miejsc. Tworzenie przeszkód i utrudnień oraz surowych zakazów przeciwko cudzym akcjom i wpływom. Potocznie praktyka ta to układanie specjalistycznych klątw blokujących osoby szkodliwe ochraniające naszych bliskich.
9. Mohańa (mohaNa) – praktyki powodujące zaangażowanie, zamiłowanie, fascynację, miłosne zauroczenie, rozkochanie, a także osiąganie celów, zwycięstwo w walce. Potocznie mówi się tutaj o tantrze miłości i miłowanie.
10. Marańa (mAraNa) – praktyki powodowania śmierci, wzywania do śmierci, wyrzucania duszy z ciała, przechodzenia do innego ciała, swiadomego umierania wedle własnej woli. Potocznie jest to praktyka śmierci i umierania, ze wszystkimi aspektami wiedzy oraz praktyki na temat, jak zapoznanie królestwa Yamadeva i Yamidevi.

Abhiszeka (abhiSeka) – praktyka oczyszczania i magnetyzowania wody z pomocą mantramów przewija się w każdym z dziesięciu przedmiotów tantrycznych jako istotna część rytuałów. Magnetyzowana woda używana jest do spryskiwania przedmiotów, osób czy miejsc, a także do obmywań i kąpieli. Woda jest także magnetyzowana do spożywania dla różnych celów, w tym medycznych, gdy jest nośnikiem leków, naparów, odwarów czy maceratów. Adepci muszą także opanować sztukę wykonywania talizmanów z rozmaitych metali i innych materiałów (Kańkańa Kavaća – kaGkaNa kavaca), sztukę rysowania i malowania jantr tantrycznych (Patta – paTTa) oraz kilka podobnych użytecznych umiejętności o których więcej jeszcze sobie napiszemy. 

MISTRZOWIE I NAUCZANIE TANTRYCZNE 


Na Zachodzie wiele osób powołuje się na rzekomą znajomość tantry i miesza tantrę z psychologią albo ideologiami typu New Age Erotomania czy przekazami channelingowymi od niewidzialnych bytów. Nic takiego nie jest potrzebne, a mieszanie takie bywa nawet szkodliwe, ze szkodą dla tantry i ludzi. Tantra ma własny dobrze rozwinięty system wiedzy psychologicznej i duchowej, którego opanowanie nawet utalentowanym osobom zajmuje wiele lat. Nauczanie wiedzy oraz praktyki tantrycznej ma swoje bardzo stare i dobrze ugruntowane zasady. Przyjmowanie uczniów do tantrycznych szkół oraz ośrodków także opiera się na zasadach, których ludzie Zachodu zwykle nie chcą spełniać. Czasem ludzie Zachodu sami sobie wmawiają błędne rzeczy na temat Tantry, a to z powodu niewłaściwych poglądów na temat samej Tantry rozpowszechnianych na Zachodzie z powodu niewiedzy i pomylenia Tantry z Kamasutrą. 

Jedną z reguł jest zachowywanie w tajemnicy swoich mistrzów i nauczycieli, tak aby Imion Nauczycieli (Mistrzów, Guru) nie mogli poznać ludzie o złych intencjach czy szkodliwym nastawieniu do duchowości ezoterycznego typu. Kandydatów zwykle długo się bada pod kątem ich zdolności do poszanowania takich reguł jak trzymanie w sekrecie części wiedzy, że ludzie z Zachodu mogą nie doczekać się przyjęcia do autentycznej tantrycznej szkoły. Po części żerują na tym rozmaici oszuści z obszaru New Age (Seks Tantra), jak i nawiedzeni, którzy zaczynają sami siebie uważać za Mistrzów bądź dawców “nowoczesnej” Tantry. A Tantra jest Tantrą, jest to rodzaj treningu rozwoju duchowego zawsze dobrze harmonizujący z aktualnym stanem świata, zatem z zasady nie ma potrzeby robienia “nowej tantry dla współczesnych ludzi”. Bardzo za to potrzeba, aby współcześni ludzie dostosowali się do wymogów i reguł odwiecznego treningu tantrycznego, a tych na Zachodzie jest tak mało, że trzeba się dobrze zastanowić czy kogoś przyjąć do strumienia przekazu tantrycznego czy raczej, jak to najczęściej ma miejsce na Wschodzie – odrzucić…

Inaczej mówiąc, jak ktoś lata po znajomych i trąbi, że znalazł Mistrza TANTRY, rzuca Imieniem Mistrza czy nazwą Szkoły Tantrycznej jak pijak “mięsem”, to znaczy, że nikogo nie znalazł, a i o tantrze nie ma pojęcia….


TANTRA - Ścieżka wyzwolenia z kołowrotu wcieleń  


Tantra jest naukową wiedzą ścisłą o rozwoju duchowym i ścieżce prowadzącej do urzeczywistnienia jaźni, do przebudzenia i oświecenia. Tantra opiera się na bezpośrednim stosowaniu zasad rzeczywistości zwanych tattwami. Tantra to styl praktykowania medytacji, mantramów i świętych rytuałów religijnych powstały w Indii nie później niż w V wieku e.ch. Najstarszy tekst pisany jaki wspomina tantrę to Rygweda, mandala 10, hymn 71 werset 9. Tantra znana zatem była doskonale w najstarszym wedyjskim okresie rozkwitu indyjskiej kultury i duchowości. Tantra jako styl praktyki medytacji i rytuału wywiera znaczący wpływ na rozwój bon, braminizmu i hinduizmu, dżainizmu oraz buddyzmu. Z praktyk tantrycznych czerpią pewne elementy także zwolennicy sufizmu na terenach dzisiejszego Pakistanu, Indii oraz Afganistanu. Tantra jest fundamentalną ścieżką praktyki duchowego rozwoju. Można powiedzieć, że nie ma duchowego rozwoju bez praktykowania tantry. Tantra opiera się na doświadczeniu, że całe przejawienie różnorodnych form życia jest manifestacją energii najwyższego bóstwa stwarzającego wszechświat, która rozmaitymi strumieniami energetycznymi spływa na ten świat tworząc różnorakie formy życia i egzystencji.

Podstawowymi praktykami tantrycznymi są rytualne ceremonie wielbienia bóstw nieba, dewów, z pomocą mantramów oraz mudr i yantr, a także rozbudowanej wizualizacji. Tantra opiera się na sekretnych duchowych inicjacjach udzielanych adeptom przez guru, tantra jest bardzo ezoteryczna i hermetyczna, tantra opiera się na boskiej wiedzy tajemnej sięgającej czasów starożytnych, kiedy niebiańscy bogowie, bóstwa nieba zstępowały na ziemię, żyły pośród ludzi manifestując cudowne moce siddhi. Tantra to praktyki nawiązywania kontaktów z bóstwami niebios, łączenie się z bóstwami niebios, dokonywanie pełnego przeistoczenia się ludzkiej postaci w niebiańską formę bóstwa, a także powracanie do ludzkiego stanu bytu z zachowaniem części cub całości świadomości bóstwa. Tantrycy to osoby praktykujące ezoteryczną ścieżkę duchowego rozwoju zwaną tantrą. Nauki tantryczne zawarte są w pismach ezoterycznych zwanych tantrami oraz agamami (agama). Tantryczny śiwaizm, tantra śaiwa znany jest jako mantramarga, gdyż opiera się na intensywnym i głębokim praktykowaniu mantramów jako swoiście pojmowanych formuł alchemicznych i magicznych służących przywoływaniu bóstw nieba oraz transformowaniu ludzkiej istoty w świetlistą, niebiańską postać bóstwa. Śaktyjska tantra często kojarzona jest jako kulamarga czy kaula, gdyż podstawą praktyki jest duchowa wspólnota uczniów przynależnych do linii przekazu świętego mistrza, guru tantrycznego. Zbliżone rozumienie tantry prezentuje buddyzm tybetański oraz dżainizm czy vaishnava (tantryczny wisznuizm pańczaratra).

Tantra to szereg szkół ezoterycznych kultywujących rozwój duchowy z emfazą na przebóstwienie człowieka, który wskutek praktyki łączy się z niebiańskim bóstwem i staje z nim jednością oraz jego reprezentacją na ziemi jako awadhuta, a w kolejnych wcieleniach jako inkarnacja, awatara. Tantra podaje szereg wskazówek jak rozpoznawać inkarnacje całkowite i częściowe rozmaitych niebiańskich bóstw znanych z pism wedyjskich oraz lokalnych tradycji kultowych. Słowo Tantra w kontekście ezoteryzmu i hermetyzmu spotykane jest nie tylko w Rygwedzie, ale także w tekstach Samaweda, Yadżurweda oraz Atharwaweda czy Ashtadhyaya Panini i Arthaśastra Ćanakya. Tantra występuje w znaczeniu istoty, esencji, doktryny, strategii, praktyki oraz rytuału. Nie ma tantry bez rytuałów poświęconych niebiańskim bóstwom, nie ma tantry bez praktyki mantry. Praktyki tantryczne opierają się na sublimacji umysłu i zmysłów w kierunku przebóstwienia, przeistoczenia w niebiańskie bóstwo, praktyki tantryczne posługują się metodami gromadzenia i użytkowania prany, subtelnej energii życiowej, a na wyższym poziomie kumulują i użytkują daiwa pranę czyli boską energię z niebios.

Tantra jest bardziej zbiorem narzędzi, praktycznych narzędzi do rozwoju duchowego, do oczyszczenia i uwolnienia, do przebudzenia i oświecenia oraz ostatecznego wyzwolenia z kołowrotu wcieleń, wyzwolenia z kołowrotu samsary - niźli rodzajem filozofii czy religii. Tantra praktycznie wspiera religie dharmiczne oraz filozofie indyjskie, wzbogacając je w narzędzia do praktycznej realizacji duchowych i mistycznych celów. Tantra specjalizuje się w poszukiwaniu i wskazywaniu oraz praktycznym realizowaniu powiązań pomiędzy mikrokosmosem, a makrokosmosem, pomiędzy wyższą Jaźnią (Atmanem), a Wszechjaźnią (Brahmanem). Generalnie długi i intensywny trening jest wymagany aby osiągnąć mistrzostwo w praktykach tantrycznych. Procesy praktyczne składają się z trzech podstawowych faz: rozwojowej zawierającej wstępne oczyszczenie i przygotowanie, środkowej opartej o sublimację i uwznioślenie oraz spełniającej w której następuje identyfikacja z bóstwem oraz przemiana tożsamości w czystej niebiańskiej świadomości.

Vama-marga czy vama-aćara pochodzi z praktykowania 'vAma' czyli tego co jest piękne, zgodne, harmonijne, uczciwe, szlachetne, dobre, miłe, związane z takimi bóstwami jak Śiwa, Rudra, Waruna lub boginiami takimi jak Saraswati czy Lakszmi. Osoba praktykująca wedle zaleceń Vama-margah staje się księciem czy księżniczką dharmy, ucieleśnieniem piękna, harmonii, łagodności i dobroci. Vama-marga skupia się na treningu uprzejmego, ujmującego i delikatnego zachowania, tworzenia pięknej i uwznioślającej przestrzeni, otaczaniu się dobrymi ludźmi oraz budowaniu i rozwijaniu bogactwa jako stanu istnienia. Vamamarga wymaga także umiejętności i siły do stawania w opozycji wobec wszelkiego zła i złośliwości, w opozycji do wszelkiej niegodziwości, wymaga umiejętności pokonywania okrutników delikatnymi sposobami. Vama-marga zajmuje się wielce wszelkim magicznym i duchowym sposobom przezwyciężania biedy, pecha, odpędzania nieszczęść, uwalniania od złych uroków. Vamamargah to także sposoby upiększania swojej urody, wydobywania i podkreślania naturalnego piękna, dobierania strojów w sposób gustowny, dbanie o elegancję domu, obejścia, biura. Przejawianie delikatnych i wzniosłych aspektów boskości, boga czy bogini, niebiańskiego króla czy królowej to podstawowe aspekty medytacyjnej praktyki wdrażanej w codzienne życie. Vamamargah, kojarzona jest także energetycznie z silną praną płynącą kanałem Ida-nadi, lewym nozdrzem, bardziej polecana była kobietom i dziewczętom niźli mężczyznom. Vama-margę praktykujemy, gdy ćwiczenia oddechowe rozpoczynamy od aktywizowania lewego nozdrza, gdy energia płynie ze strony lewej na prawą  lub ruch ciała rozpoczynamy w lewą stronę. Wszystko co pochodzi z północnej lub zachodniej Indii może być uważane za vama-margah. Vamadeva to starożytny Ryszi, Mistrz Mądrości, autor wielu hymnów Rygwedy z czwartej mandali, wedyjski patron Vamamargi. Opieka nad dzikimi zwierzętami, tresura dzikich zwierząt, w tym hodowanie gadów czy węży, resocjalizacja przestępców, narkomanów i ludzi złych, naprawianie osób moralnie zepsutych, chorych psychicznie - należy do typowych zajęć i praktyk Vama-margi. Ogólnie uszlachetnianie i wychowywanie wszystkiego co zepsute i amoralne, dzikie, nieokrzesane, niebezpieczne, wszelkie cywilizowanie okrutnych dzikusów i barbarzyńców - to praktykowanie Vama-margah. Vamadatta to jest ktoś lub coś podarowane prze Śiwa Boga.

Dakszina-marga czy dakszina-aćara (dakSiNa) pochodzi z praktykowania tego co prawe bądź południowe, szczere, prawe, prostolinijne, tego co jest darem czy datkiem, dotacją, nagrodą, dziękczynieniem, datkiem czy darowizną dla kapłanów, dziękczynieniem dla bóstw nieba, tego co jest zdolnością czy talentem, możliwością, okrążaniem od strony prawej do lewej lub w prawą stronę, ćwiczeniem prawej ręki czyli zdolnością do walki mieczem lub orężem trzymanym w prawej ręce, pracą za wynagrodzenie, utrzymywaniem się z pracy własnych rąk, w tańcu podniesieniem prawej ręki. Dakszina kojarzy się z bóstwami wedyjskimi takimi jak Indra czy Soma oraz boginiami takimi jak Durga czy Bharati. Dakszina-margah to praktyki tantryczne oparte na rozbudowanych dziękczynieniach i pozdrowieniach kierowanych do bóstw nieba, także na działalności dobroczynnej polegającej na dawaniu dotacji na dobre cele, w tym praca na cele duchowo-religijne o charakterze dobroczynnym. Przykładowo zbudowanie świątyni dla bóstwa czy pustelni dla tantrycznych joginów przynależy do praktyk typu dakszina-margah. Praktyki które rozpoczynamy kierując twarz w prawo albo całą postacią zwracamy się na południe należą do dakszina-margah. Ćwiczenia oddechowe w których aktywizujemy kanały energetyczne po prawej stronie ciała jak Pingala przynależą do dakszina-aćara. Wszystko, co pochodzi z południowej lub wschodniej Indii może być uważane za dakszina-margah. Dakszina-yana to południowa droga słońca, zimowo-wiosenna połowa roku, od przesilenia w Koziorożcu do przesilenia w Raku. Dakszina-margah kojarzona jest z rytuałami czci przodków oraz dawnych bohaterów, związana jest z bóstwem Yama-dewa czyli z Władcą Śmierci. Dakszina bardzo kojarzona jest z uczciwością, prawością oraz dobroczynnością, trzymaniem straży po prawicy swojego mistrza, a nawet ze słuchaniem prawym uchem w czasie medytacji.

Aćara (AcAra) to dobre prowadzenie się, tradycja, zwyczaj, praktyka zwyczajowa, kultura, zasady dobrego postępowania, ordynacja, zbiór reguł prowadzących do świętości. Aćara to także pełne zaangażowanie w sposoby dobrego czy właściwego postępowania, w reguły uświęcenia. Zwyczaje świątynne, reguły zgromadzenia, zasady zakonów ezoterycznych - to wszystko określa się nazwą Aćara, która często powiązana jest z opisem rezultatów czy efektów uaktywnienia energii Ida-Nadi (Vamamargah) lub energii Pingala-Nadi (Dakszinamargah). Aćara oznacza także twarde i niezmienne prawo, prawa i zasady w formie kodeksu, a także w psychoterapii twardy trening behawioralny polegający na oduczaniu nawyków złych i wykształcaniu nawyków poprawnych, prawidłowych.

Mantra, mudra i yantra to środki inwokowania, przywoływania czy ściągania obecności bóstw takich jak Śiwa, Rudra, Śakti czy Kali. Rytuały czyli tantryczne pudże (pujas) zwykle zawierają element skupiania się na jantrach (yantras) czyli specjalnie wykonanych diagramach talizmanach, także na mandalach, które są bardziej złożonymi i rozbudowanymi jantrami. Tantryczne mantramy często związane są z procesem zwanym Nyasa (njasa), co oznacza specyficzny sposób dotykania różnych części ciała w zrytualizowany sposób w czasie pewnych fragmentów recytowania mantramu. Nyasa to rytualny sposób zapraszania bóstwa do ciała lub energii bóstw do różnych partii ciała. Istnieje kilka sposobów wykonywania rytuału Nyasa, a do najważniejszych należą: Kara Nyasa oraz Anga Nyasa.

Tantra powstała u swych początków w okresie wedyjskim skupia się na bóstwach Śiwa i Śakti, na Bogu Śiwie i Bogini Śakti (Dewi). Tantra obejmuje także filozofię Advaita czyli Niedualność, Bezdwójnię. Śiwa reprezentuje postać Parama Brahmana, Najwyższego Boga, a Śakti reprezentuje Adi Parameśwari, Najwyższą Boginię. Rytualnie tantra praktykuje kultową cześć dla bóstw nieba z pomocą ofiarowania kwiatów, kadzideł, śpiewu i tańca oraz innych tradycyjnych sposobów wielbienia bóstwa. W medytacji adepci tantry łączą się z bóstwem, a swoje ciała ofiarują jako świątynie dla wedyjskich bóstw, w tym dla Śiwa Boga i Bogini Śakti. Adepci tantry wzbudzają w sobie cechy i właściwości bóstw łącząc je ze swoją Iśtadewatą, Bóstwem Duszą/Jaźnią, dalej wizualizują zstępowanie i wnikanie bóstwa w swoją ludzką, odpowiednio przygotowaną formę cielesną, a w końcu jednoczą się z bóstwem tak, że stają się czasowo częścią bóstwa, emanacją bóstwa na ziemi w czasie ekstatycznego samadhi. Praktycy tantrycznej ścieżki, Tantra-Margah, kultywują bardzo głębokie i intensywne wizualizacje bóstwa, łączenie się z bóstwem, identyfikowanie się z bóstwem, trwanie jakiś czas w świadomości bóstwa w ten sposób wcielonego w ludzką postać adepta, a na koniec praktyki rozłączanie z bóstwem i rozsyłanie świetlistej energii bóstwa dla pożytku wszystkich podążających niebiańską ścieżką oświecenia i wyzwolenia. Z czasem wykonywania takich praktyk w regularny sposób, adept upodabnia się w swych cechach oraz mocach do bóstwa z którym praktykuje i dołącza do grona siddhów oraz mahasiddhów, a w końcu do bóstw nieba czyli dewów i dewis.

Popularną tantryczną praktyką jest oczyszczanie z pomocą Panćatattvam (Panćamakara) czyli pracy oczyszczania z pomocą pięciu elementów czy pięciu żywiołów: Prithivi (Ziemi), Apa (Woda), Agni (Ogień), Wayu (Wiatr) oraz Akaśa (Eter, Przestrzeń). Pięć żywiołów symbolizowanych jest jako pięć przemian wewnętrznych, pięć alchemicznych transformacji wysubtelniających, które są konieczne aby człowiek mógł stać się cielesnym naczyniem w które zstępują bóstwa niebios. W ciała przez które nie płyną czyste energie pięciu elementów żadne niebiańskie bóstwo na pewno nie wstąpi, gdyż jest zbyt zgrubne i nieczyste. Owoce praktyki pańćatattwam, pięciu żywiołów, pokazują zdolność wstępną do łączenia się z bóstwami niebios, w tym także do łączenia się z Wyższą Jaźnią, Atmanem, Boską Duszą,  co jest ogniwem pośrednim w kierunku połączenia z niebiańskimi bóstwami. Podobnie doświadczenia energetyczne z równoważeniem strumieni Ida (Vama) oraz Pingala (Dakszina, Krama) oraz wzbudzania mocy Kundalini Śakti i osiągania stanów rozpuszczenia ego w Jaśniejącym Samadhi są praktykami wstępnymi do właściwych praktyk tantrycznych polegających na wcielaniu świetlistych bóstw nieba. Tantra nie obejmuje wywoływania ani mediumicznego wcielania astralnych duchów z kamaloki ani wywoływania demonów ze światów mroku, co generalnie w Indii przynależy do dziedziny Jadu Tuna (Jadoo Tuna, Dźadu Tuna) czyli czarnej magii, czarnoksięstwa. Tantra zawiera jednak praktyki ochronne i egzorcystyczne przeciwko wszelakim demonicznym siłom zła, przeciwko demonom.

Tantra skupia się na rozpuszczeniu konfliktów pomiędzy światem duchowym i materialnym, integracji życia codziennego z bogatym duchowym życiem wewnętrznym i zdolności funkcjonowania w świecie materialnym w stanie oświeconej świadomości niebiańskich bóstw. Tantryczne praktyki duchowego rozwoju wiodą ku uwolnieniu od wszelakiej ignorancji, głupoty, ciemnoty i doprowadzenie adeptów do wyzwolenia z cyklicznych kręgów cierpienia, do wyzwolenia z samsary. Tantryczna sentencja w stanie oświeconym mówi: nāśivaṃ vidyate kvacit - nie ma czegoś co nie jest boskie. Tantryczne praktyki nie mają na celu rozwijanie ekstrawaganckich wierzeń ani próbować nienaturalnych ćwiczeń ascetycznych, a wprost przeciwnie opierają się na naturalnych procesach, prawach fizycznych, psychicznych i duchowych, które są weryfikowalne. Tantra jest wschodnią ezoteryką dla ludzi żyjących normalnym życiem w tym świecie. Jednym z podstawowych rezultatów tantrycznych praktyk jest dekonstrukcja, eliminacja wszelkich barier i ograniczeń ludzkiego istnienia które powodują ciemnotę, ból lub cierpienie. Przesądy, ciemne zabobony, uprzedzenia oparte na lękach czy fobiach - wszystko to ulega rozpuszczeniu aby człowiek mógł rozpocząć duchową podróż ku niebiańskiej, boskiej realizacji Jaźni.

Tantra to wiele mądrości duchowej w prostych sentencjach. Tantrycy nauczają, że "człowiek musi wzrosnąć ponad to, co jest przyczyną jego upadku", "człowiek musi wzrastać ponad swoje przeciwieństwa i przeszkody". Tantryczna mądrość wskazuje, że "trucizna która zabija człowieka staje się eliksirem życia w ręku mędrca", "trucizna w ręku mędrca staje się lekarstwem". Przekaz autentycznej tantry zawarty jest w dziełach znanych jako AGAMA. Istnieją cztery części przekazu tantrycznego:

1. Jńana Agama (Jńana Tantra) - wiedza metafizyczna (duchowa, mistyczna),
2. Yoga Agama (Yoga Tantra) - procedury kontemplacyjne, praktyki zjednoczeniowe,
3. Kriya Agama (Kriya Tantra) - regulacje ceremonialne, praktyki rytualne,
4. Ćarya Agama (Ćarya Tantra) - religijne powiązania i zasady prowadzenia się.

Tantryczne praktyki z Indii rozprzestrzeniły się do Tybetu, Nepalu, Chin, Japonii, Birmy, Tajlandii, Laosu, Kambodży, Wietnamu, Mongolii, Korei oraz Indonezji. Tantra to nie tylko indyjski śiwaizm, śaktyzm ale także tybetański buddyzm, dżainizm, hinduizm, ale także pewien wpływ na mistyczny indyjski sufizm czy zachodnią ezoterykę. Ortodoksyjny indyjski braminizm przejął wiele praktyk tantrycznych, w tym praktykę Gayatri-avahanam, szczególnie w południowej Indii. Zasadniczo tradycyjna indyjska Hatha Joga jest tantrycznym systemem praktyki jogi mającym za zadanie przygotować ciało jako przyszłą siedzibę bóstwa, boga lub bogini. Wszystkie traktaty poświęcone praktykowaniu Hatha Jogi klasyfikowane są jako przekazy tantryczne, w tym popularne Hathayoga Pradipika z XV wieku czy Gerandha Samhita z XVI wieku. Najbardziej popularna tematyka na Zachodzie, taka jak ćakramy (czakry), kanały energetyczne (nadis, meridiany), ciało subtelne czy eteryczne (sukszma-śarira, linga śarira) czy budzenie Kundalini Śakti to typowe zagadnienia tantrycznej praktyki duchowego rozwoju. Hatha Joga klanu Iyengar także należy do szerokiego strumienia metod praktycznych indyjskiej tantry.

Autentyczna praktyka tantry opiera się o sukcesyjną linię przekazu nauk oraz przekazu mocy duchowej czyli na guruparampara, na sukcesji guru, mistrzów duchowych. Nie ma możliwości praktykowania TANTRY bez podjęcia inicjacji w jedną z tantrycznych form praktyki jogi, jak chociażby Laja Joga czy Krija Joga. Ludzie, którzy pod szyldem amerykańskiego New Age czy jeszcze gorzej pod szyldem seksualno-erotomańskich grup satanistycznych bezprawnie używają słowa Tantra, a jeszcze nie rozpoczęli regularnej praktyki tantrycznej jogi poprzez inicjację od żyjącego mistrza duchowego, autentycznego guru będącego dzierżawcą dobrej linii sukcesji z tradycjami - nie mają pojęcia ani o tantrze ani o tantrycznych praktykach autentycznej jogi. Warto pamiętać, że tematyka seksu jest w tantrze zupełnie marginalna, a jeśli jest obecna, dotyczy jedynie par małżeńskich żyjących w dobrej rodzinie na zasadach wierności i uczciwości. Nie istnieje żaden seks grupowy, seks z mistrzem (guru) czy erotomania haremowa jaką produkują kłamliwie używając szyldu tantry zachodni, w tym amerykańscy i rosyjscy zboczeńcy seksualni, sataniści i rozmaici pomyleńcy.

Burdele z masażem erotycznym pod szyldem "świątyni tantry" to zboczona i wynaturzona profanacja, za którą boginie takie jak Durga czy Kali nakazują zboczone seksualnie prostytutki w nich pracujące surowo ukarać. W starożytności takie kurwiszonki co sobie cipki w lusterkach oglądają albo cipkami masują cudze narządy genitalne pod szyldem tantry nakazywano rzucić wielkim wężom lub krokodylom na pożarcie żywcem. Pseudo tantryczne burdele nie mają nic wspólnego z tantrą, są ciągle jedynie burdelami z kurwami czy żigolami pracującymi na godziny i niczym więcej. Podobnie jest z haremami, gdzie jakiś kutasiasty erotoman pomylony umysłowo robi pseudo inicjacje kutasem stadku haremowych nałożnic czyli tanich kurewek, co w swej istocie także jest burdelem i nie ma nic wspólnego z tantrą. Tantra za tego rodzaju szkodliwą działalność burdelową przewiduje jedynie długi pobyt w rozmaitych piekłach z wyrafinowanymi torturami, bo akurat tantryczne opisy piekieł są dramatycznie bardzo ciekawie rozbudowane i pokazują reakcje karmiczne osób żyjących w mrokach ignorancji, głupoty i pomylenia umysłowego do czego się zachodnia pseudo tantra seksualna inaczej zwana satanizmem kwalifikuje.

Indyjscy mistrzowie tantry powiadają, że zaspokajanie seksualne w rodzaju seksu grupowego czy publicznego, masaże erotyczne, szukanie orgazmów pod szyldem praktyk tantrycznych to satanistyczne pomylenie umysłowe wynikające z niezrozumienia podstawowych faktów, jak to, że duchowa błogość wynikająca z samadhi czy mokszy nie ma nic wspólnego z seksem ani orgazmami. Seksualne dewiacje z wzajemnym piciem moczu czy usługowym kopulowaniem się za pieniądze na utrzymanie jakiegoś pseudo mistrza z Rosji czy USA pokazuje, że osoby które w to wchodzą są zboczone, pomylone i tak ciemne, że wyzwolenie ani nawet przebłysk oświecenia jest dla nich w tym wcieleniu zupełnie niemożliwy. Z punktu widzenia nauczania tantrycznego każdej indyjskiej margi wygląda to na taką samą głupawą profanację tantryzmu jak kopulowanie na ołtarzu w kościele chrześcijańskim celem uzyskania zbawienia. Zabawianie się cipką głupiej panienki czy kutaskiem zwyrodniałego erotomana w miejscu świętym nie ma nic wspólnego ze zbawieniem, a tym bardziej z wyzwoleniem z więzów samsary.

Prawa karmana wykładane przez wszystkich mistrzów tantry jasno wskazują, że seksualna działalność burdelowa pod szyldem tantry jest robieniem sobie i klientom dużej ilości ciemnej i mrocznej, bardzo złej karmy, której przez tysiąclecia nie da się ani oczyścić ani z niej wyzwolić. Zjawisko w Indii opisano jako część Jadu Tuna (Dźadu Tuna) czyli praktyk wyjątkowo złej czarnej magii, rodzaj indyjskiego satanizmu erotycznego, który z tantrą nie ma zupełnie nic wspólnego. Warto pamiętać, że przebudzenie mocy Kundalini Śakti także nie ma podtekstów erotycznych, chociażby dlatego, że Kundalini jest mocą psychofizycznej równowagi, zrównoważenia, i generalnie wycisza pragnieniowe napięcia zmysłów, w tym uspokaja popęd seksualny, który w czasie aktywności Kundalini czasowo zanika. Wystarczy pamiętać kilka takich istotnych rzeczy na temat tantry, aby nie dać się omotać szyldem tantry jako ofiara przez jakiegoś popapranego zboczeńca, erotomana marzącego o haremie, nimfomankę czy burdelową kurewkę od erotycznych masaży.

Tantryczne tradycje Śiwa i Śakta to etyczne i filozoficzne systemy oparte na ćwiczeniach naukowych jogi, które pozostają w zgodzie z Wedą oraz Wedantą. Nauka traktowania swojej żony jako bogini gdy siebie doświadcza się jak boga wedyjskiego nie ma nic wspólnego z zachodnimi grupami otwartego seksu, wzajemnego obmacywania narządów płciowych z zawiązanymi oczami, oglądaniem cipek czy fiutków w lusterkach czy losowym dobieraniem seksualnych partnerów na rzekomo tantryczną noc celem poćwiczenia orgazmów. Takie zachowania to chorobliwa erotomania lidera toksycznej grupy i spotkanie dewianckie, które z tantrą nie ma nic wspólnego. Tantra w tym aspekcie to raczej spokojne poszukiwanie żony czy męża z pomocą medytacji i środków magicznych, a nie wrażeń orgazmicznych z przypadkowymi osobami na jedną noc czy wieczór. Związki tantrycznych bóstw rozważane są w czasowych kategoriach boskich przynależnych do wieczności, gdzie mąż i żona pozostają razem przez wiele wcieleń kultywując wspólną pracę dla dobra ludzkości i oświecenia wielu istot. W relacjach par typu Śiwa i Śakti pamiętamy, że wszystko co krótkotrwałe jest nietantryczne, a poszukiwania drugiej połowy (bliźniaczego płomienia) mogą trwać wiele lat przepełnionych wstrzemięźliwością na wzór Śakti Parwati i Śiwa Jogeśwara, z dala od amerykańskich zboczeń i rozwiązłości skutkującej głównie tryprem, chlamydią i syfilisem, także umysłowym.

Problem z tantrą lewej lub prawej ręki polega na tym, że w oryginale nie ma podziału na tantrę lewej czy prawej ręki. Jest to twór 'filozofów' amerykańskich, który nie ma nic wspólnego z realiami autentyczne tantry. Coś jak powszechny błąd w podręcznikach akademickich na Zachodzie, błąd rażący w tematyce duchowości i ezoteryki wschodniej. Wiele osób daje się nabierać na to rzekome rozróżnienie, ale Mistrzowie Tantry z Indii i Tybetu jakoś szybko wyprowadzają adeptów z błędu. W oryginalnych tekstach tantrycznych zwyczajnie nie ma tych pojęć, które pojawiają się w zachodnich, głównie amerykańskich opracowaniach zapoczątkowanych w zasadzie przez satanistów i erotomanów. Można powiedzieć, że newage'owa pseudotantra z jej odmienianiem słowa seks przez wszystkie przypadki to są wyobrażenia i chucie satanistów na temat Tantry czyli w istocie Ezoteryki. Powoływanie się na pseudo autorytety w dziedzinie tantry czy jogi, które są uzależnione od papierosów, alkoholu czy innych narkotyków, już samo w sobie świadczy o głupocie i jakimś ciężkim pomyleniu umysłowym, zatem wiele źródeł opisujących na zachodzie tantrę czy jogę można odrzucić jako mało wartościowe i skażone chorobą toksycznego nałogu dającego w efekcie spaczenie poglądów. Na Wschodzie, w dziedzinach ezoterycznych i mistycznych, a już szczególnie duchowych, osobników bredzących o jodze czy tantrze z oparów zaćpania dymem nikotynowym, zapiciem wódką czy winem albo zaćpanym opium czy jakimś środkiem halucynogennym (np. Eliade, Crowley) zupełnie nie bierze się pod uwagę i traktuje jako produkt śmieciowy, nie warty uwagi, bredzenie ćpuna.

Przytaczane czasem pojęcia Vama-Marga czy Krama-Marga (Dakszina Marga) oznaczają w tekstach tantrycznych strumienie energii odpowiednio Ida (chińskie: Yin) oraz Pingala (Yang), a przy tym intensywną pracę z energiami, odpowiednio księżycowymi i solarnymi, praktyki z oddychaniem znane lepiej jako Swarodaya i nic więcej szczególnego. Warto korygować błędne wyobrażenia na tematy filozoficzne ze Wschodu, aby wiedza nie była spaczona przez z gruntu złe jednostki o chorych skłonnościach. Klasyczne traktaty często wcale nie zajmują się seksualnością człowieka ani szukaniem szczęścia w orgazmach, a wręcz przeciwnie, oczyszczeniem muladhary, ośrodka podstawy z nadmiernego seksualizmu, zrównoważeniem i przebudzeniem Kundalini Śakti, co ostatecznie zamyka wrota wszelkim dewiacjom i chorobliwym żądzom. Oczyszczenie i wysublimowanie sfery kama, żądz i pragnień, jest jedną z podstaw tantrycznej transformacji ku wyżynom boskiej świadomości. Tantry co najwyżej zalecają uregulowanie życia intymnego w dobrym i szczęśliwym związku małżeńskim, a to jest zupełnie co innego niż sobie dewianci na Zachodzie ubzdurali z powodu zanieczyszczonej muladhary owładniętej przez demoniczne istoty z podziemnej sfery patali czy po tybetańsku mówiąc dungpa.

Oczyszczenie podstawowego z punktu tantry ośrodka znanego jako muladhara ćakram pozwala uzyskać złocistą energię aury, świecenie w kolorach złocistego żółtoziemu, gdyż czysta energia ziemi określana jest przez widzących jako żółtawo-złocista. Osoby z taką żółto-złocistą aurą są generalnie odważne, dzielne i bohaterskie, odpowiedzialne, opiekuńcze, w zakresie spraw ziemskich rozważne i mądre, szczególnie w sferze tak zwanej mądrości ludowej i tradycji czy linii przekazu. Oczyszczona muladhara to także wykonywanie wszelkiej pracy fizycznej z zadowoleniem i radością, chętnie, bez ociągania się, w sposób lekki i swobodny. Człowiek wszędzie czuje się jak w domu, łatwo akomoduje się do nowych warunków w czasie wyjazdów czy urlopów, ale też zna swoje ważne miejsca na ziemi jak miejsce urodzenia, wie gdzie jest jego dom czy rodzina, bliscy i przyjaciele. Oczyszczona muladhara pozwala pielęgnować ziemskie relacje w sposób czysty, lekki i długotrwały.

Osoby z oczyszczoną muladharą nie pozostawiają swoich bliskich, gdy ci znajdą się w tarapatach ale szukają rozsądnego i skutecznego sposobu aby im pomóc, potrafią bohatersko walczyć o bliskich zagrożonych jakimiś kłopotami czy zagrożeniami. Nie zrażają się także do związku miłosnego z powodu pojawiających się trudności i przeciwności, jednakże odchodzą bez zwlekania na wyraźne żądanie drugiej strony. Nie mają problemu z odbudowaniem swojego życia i urządzeniem się na nowo po jakimś życiowym kataklizmie jak odejście męża czy żony, śmierć bliskich, utrata pracy, publiczne zniesławienie czy banicja. Nie zajmują się przebaczaniem kolejnych zdrad i skoków w bok, gdyż zdrada generalnie kończy związek intymno-miłosny zarówno w sferze intymnej, towarzyskiej jak i werbalnej tak, że zdrajca czy zdrajczyni więcej nie mają możliwości kontaktu z osobą którą zdradzili. Pracodawca jednak nie odzyska już pracownika, jeśli go zwolnił na podstawie niesłusznych podejrzeń, fałszywych oskarżeń czy pomówień. Próba molestowania czy szantażu seksualnego osoby z oczyszczoną muladharą skończy się dla pracodawcy prawdziwą życiową katastrofą!

Jeśli ktoś zerwie przyjaźń czy miłość i związek z osobą o oczyszczonej muladharze na podstawie fałszywych przesłanek, pomówień, nie odzyska już osoby z oczyszczoną muladharą, gdyż ta znajdzie sobie inne towarzystwo i nie zechce wrócić do dawnej relacji. Osoba z oczyszczoną muladharą i wyraziście złocistą aurą czystej energii ziemi nie zechce funkcjonować w układzie opartym na zakłamaniu, pomawianiu, oczernianiu czy zniesławianiu, w warunkach podejrzewania czy pomawiania o czyny niepopełnione. Osoby kłótliwe, awanturujące się, histeryczne, skłonne do gwałtu czy przemocy, zwykle nie są w stanie wejść w bliższą relację towarzyską a już szczególnie intymną z osobą o oczyszczonej muladharze, gdyż ta zanim kogoś dopuści do siebie bliżej, starannie sprawdzi czy kandydat/ka jest odpowiedniej jakości psychicznej oraz odpowiedniego charakteru i zachowania, a dopiero po upewnieniu się co do jakości kandydata czy kandydatki zaprzyjaźni się lub zacznie budować więź intymną. Osoba z oczyszczoną muladharą generalnie nie spieszy się z wchodzeniem w związek intymny, miłosno-seksualny, a okres narzeczeństwa bezseksualnego może trwać przez wiele lat!

Osoby z oczyszczoną muladharą zwykle nie zarabiają na rzeczach ulotnych, duchowych czy metafizycznych, a jeśli prowadzą duchowe nauczanie na większą skalę, robią to za "co łaska" lub po bardzo niskich, symbolicznych stawkach. Wolą zarabiać na życie z jakiejś zwyczajnej materialnej, konkretnej pracy, nie chcą żyć z zajęć medytacji czy leczenia duchowego, które traktują bardziej jako posługę dla ludzkości czy działalność charytatywną. Energia ziemi manifestująca się przez muladharę oraz jeszcze bardziej energia Kundalini Śakti której siedziba jest w muladharze stanowczo odmawiają pobierania zapłaty za działalność duchową taką jak uczenie jogi czy medytacji, bioenergoterapia czy leczenie duchowe, doradztwo lub przekazy inicjacyjne. Jest to powód dla którego prawdziwie wielcy nauczyciele i mistrzowie duchowi często żyją biednie, jeśli nie poświęcają dość czasu na jakieś ziemskie zajęcie z którego mają dobry zysk. Wielu mistrzów nauczycieli duchowych oraz wybitnych uzdrowicieli z obudzoną Mocą Wężową Kundalini stanowczo odmawia przyjmowania zapłaty za działalność duchową taką jak medytacje z budzeniem owej Kundalini czy zwyczajne uzdrawianie praniczne, bioenergoterapeutyczne czy duchowe. Zadowalają się dobrowolnymi dotacjami, datkami lub wręcz wolą swoją pracę pokojowego malarza, hydraulika czy babci klozetowej jaką dotychczas wykonywali w życiu w celach zarobkowych.

Znakomita część nauczycieli oraz mistrzów duchowych i uzdrowicieli nie pobiera opłat za nauczanie, a utrzymuje się z pracy na roli, z pracy rolnika, ogrodnika, sadownika czy hodowcy zwierząt mlecznych takich jak krowy czy kozy. Inni utrzymują się z prac artystycznych jak malowanie obrazów czy rzeźbienie świątków albo z przygotowywania preparatów leczniczych z ziół w dziedzinie uzdrawiania. Pazerność na zysk z działalności uzdrowicielskiej czy duchowego nauczania zawsze pokazuje na nieoczyszczonego u podstaw oszusta w dziedzinie duchowości, szczególnie w temacie pracy z pierwszą ćakrą oraz budzeniem Kundalini Śakti. Na Wschodzie wielu mistrzów z obudzoną Kundalini wymaga od uczniów pracy na rzecz aśramu i wspólnoty w której praktykują, aktywnego zaangażowania, ale nie chcą opłat czy nawet dotacji uważając, że pieniądze uzyskane przez przypadkowego adepta mogły zostać zdobyte nieuczciwie lub pochodzą z nieetycznych źródeł zarobkowania. Złota zasada ludzi ze złotą aurą wynikła z oczyszczenia lotosu muladhary powiada, że nauczyciel, mistrz czy uzdrowiciel nie powinien być zależny życiowo od pieniędzy swoich uczniów czy pacjentów. Jednym z historycznie popularnych zawodów rzemieślniczych jakimi parali się dla utrzymania siebie i rodziny mistrzowie tantry jest tkactwo, i to do tego stopnia, że czasami lokalnie tantra była nazywana w Indii filozofią tkaczy.

Krótko i treściwie mówiąc, jeśli widzimy kogoś, kto chce pazernie zarabiać na prowadzeniu medytacji budzenia Kundalini, medytacjach czy duchowym uzdrawianiu, to mamy do czynienia z osobnikiem durnowatym, którego Kundalini jest totalnie uśpiona i w tym życiu nigdy nawet przez chwilę nie była aktywna. Inaczej nie zachowywałby się taki pomiot jak diaboliczny upiór dążący do zysku i zarobku na tym na czym sama Moc Kundalini zarabiać nie pozwala. Obudzona Kundalini daje bowiem łatwość wykonywania nawet bardzo ciężkich prac fizycznych z przyjemnością i wręcz przyjemność z szybko i efektywnie wykonywanej pracy fizycznej. Kto się miga od fizycznej pracy, nie widzi się w roli osoby zarabiającej na siebie i rodzinę z pomocą fizycznego wysiłku i talentów rzemieślniczych czy ogrodniczych - ten na pewno jest demonicznym pomyleńcem, który nie ma nic wspólnego ani ze ze złocistą aurą ani z energią Kundalini. Z pomocą obudzonej Kundalini adepci o nawet stosunkowo słabej konstrukcji fizycznej potrafią wytrwać ekstremalnie długo w wymagających fizycznego wysiłku pozycjach jogicznych, asanach, a także potrafią swobodnie i efektywnie biegać czy pływać na ekstremalnie długie dystanse.

Łatwo jest zatem zbadać metodami fizycznymi czy Kundalini rzeczywiście może być aktywna u danej osoby. Jeśli źle znosi bieganie na długich dystansach, jeśli nie jest w stanie ekstremalnie długo trwać w asanach które wymagają wysiłku do zrobienia, jeśli nie lubi wykonywania ciężkich prac fizycznych - można śmiało wykluczyć przebudzenie Kundalini u takiej osoby. Warto pamiętać także, że jednym z testów obudzenia Kundalini jest zdolność do czynów bohaterskich, odwaga w słusznych sprawach obywatelskich czy zdolność bitewna w charakterze wojownika czy wojowniczki, w tym zdolność do mistrzowskiego opanowania sztuk walki (Durga-Siddhi). Dakszina-margah oznacza, że nauczyciel, mistrz czy uzdrowiciel nie pobiera opłat dla wynagrodzenia swojego czasu pracy, a jedynie datki, gdyż dakszina oznacza dobrowolny datek, dotację. Dakszina margin to społecznik, który pracuje charytatywnie, bez względu na to, czy dostanie jakąś dotację czy też nie. Ludzie, którzy nie dość, że prowadzą nauczanie duchowe, uzdrawianie, medytacje, to jeszcze pracują fizycznie zarobkowo aby utrzymać swoją świątynię medytacji tantrycznych są właśnie tymi, którzy wypełniają praktykę Dakszina Margah, postępują w sposób prawy, sprawiedliwy, stają po prawej stronie swojego bóstwa tantrycznego, Śiwa czy Śakti Dewi.

Oczyszczenie ćakry muladhara u podstawy tułowia skutkuje także rozwinięciem świadomości ciała pranicznego, powłoki energetycznej z jej strukturą nadis, energetycznych strumieni oraz ćakramówi ghranti - zbiorników czy węzłów energetycznych. Ciało praniczne, prana-maya-mana-kośa inaczej zwane także linga-śarirą lub prana-śarirą to sobowtór ciała fizycznego, powłoka aury, źródło biopola. Podwyższona zdolnośc gromadzenia prany, fizyczna lekkość nawet wśród ciężkiej pracy fizycznej, zdolność do przemieszczenia świadomości w ciało praniczne, umiejętność posługiwania się subtelną energią, bioenenergią, sztuka uzdrawiania praną, bioenergią, także zdolność eksterioryzowania i podróżowania po ziemi w ciele pranicznym, lingamicznym, w polu aurycznym -to wszystko oznaki wysubtelnienia, oczyszczenia i uwznioślenia oraz rozwinięcia muladhary. Umiejętność akumulacji silnej dawki prany i jej przeniesienie na amulety czy talizmamy które zaczynają wykazywać nadzwyczajne zdolności ochronne, magiczne, to jest oznaką oczyszczenia i rozwoju muladhary.

Seksualna erotomania, skłonności kopulanckie bez tworzenia stałych związków, tendencje do seksualnego wykorzystywania z pomocą mamienia duchowością, odpłatne korzystanie z usług seksualnych prostytutek czy żigolaków, usługi seksualne pod szyldem masażu czy medytacji, liczne dewiacje seksualne włącznie z biseksualnością albo homoseksualizmem czy skłonnościami do przedmiotów albo dzieci lub zwierząt, seksualizm skierowany do duchów aniołów lub bóstw, wskazują jednak na prymitywny i barbarzyński stan muladhary do której podłączone są podziemne wpływy patalowe (dungpa) ze światów demonicznych, stan wymagający oczyszczenia i sublimacji. Życie seksualne osób z oczyszczoną muladharą wolne jest od lęków, stłumień, tabu czy obsesji ale także wolne jest od wielu popularnych współcześnie dewiacji lub orientacji seksualnych, w tym wolne od fetyszyzmu takiego jak zaspokajanie się z pomocą lalek czy masturbowanie pod święte obrazki o religijnym charakterze. W szczególności, osoby z oczyszczoną muladharą nie porzucają własnego potomstwa, chociaż lubią mieć absolutną pewność czy przypisywane im potomstwo jest na pewno z ich nasienia, są odpowiedzialnymi i dbającymi o swoje dzieci rodzicami. Dla dobra dzieci i wychowania potomstwa potrafią porzucić swoje nałogi i dewiacje którymi się dotychczas jeszcze odurzali niczym narkotykiem.

Bardzo dokładne oczyszczenie i wysublimowanie muladhary wraz z silną aktywizacją Kundalini Śakti może wywołać zjawisko lewitowania, jednak bardzo rzadko występujące w cywilizacji okresu kali-jugi z uwagi na generalnie zbytnie materialistyczne tendencje oraz ogólne zanieczyszczenie fizyczne i psychiczne całego ludzkiego istnienia oraz środowiska. Łatwiej osiągnąć adeptom w kali judze efekt eksterioryzacji i podróżowania przez unoszenie w ciele pranicznym (eterycznym), w powłoce energetycznej niż efekt rzeczywistego unoszenia się, lewitowania wraz z ciałem fizycznym poprzez lokalne zniesienie grawitacji, inaczej mówiąc wytworzenie fizykalnej lekkości ciała. Jeśli jednak ktoś realnie taki rezultat osiągnie, na pewno jego muladhara będzie oczyszczona, a Kundalini wyraźnie przebudzona. Kundalini nie lubi chwalenia się, popisywania, nie znosi rozgłosu i pysznienia się zdolnościami, zatem wszelkie popisywanie się mocą Kundalini z góry jest oszustwem albo sztuczką cyrkową sprytnie zaaranżowaną niźli rzeczywistym pokazem mocy duchowej. Z powodu takich reakcji Kundalini Śakti zdolności duchowe z jej aktywizacji wynikające należą do tajemnych i siłą rzeczy ezoterycznych, trudnych do zademonstrowania bez odpowiednich ku temu warunków. Kundalini nie aktywuje się w nieczystym otoczeniu, co oznacza, że w promieniu nawet kilkuset metrów nie może być osób nieczystych o szkodliwych tendencjach. Chociaż adept praktyk tantrycznych może być towarzyski i ekstrawertywny, wiele praktyk i doświadczeń z mocą wewnętrzną dokonuje się w odpowiednim otoczeniu, często na odludziu, w miejscu o odpowiednich właściwościach służących duchowemu rozwojowi człowieka. Zrównoważenie energii pięciu żywiołów w przyrodzie jest cennym kluczem do manifestowania mocy duchowych wynikłych z oczyszczenia którejkolwiek z ćakr.

Oczyszczenie drugiej ćakry, swadhiszthany, powoduje, że człowiek może przez długi okres czasu żyć i pracować nie przyjmując ani pożywienia ani wody, zatem kilka dłuższych testów z postami bez jedzenia i picia łatwo zdemaskuje oszustów udających, że ich druga ćakra jest oczyszczona i wysublimowana. Moc drugiej ćakry to także zdolność długiego przebywania pod wodą, moc przeżycia pod wodą, zatem typowe pławienie może być pomocą w odróżnianiu praktyków tantry od oszustów udających tantryków. Częściowe tylko oczyszczenie swadhisztany powoduje, że człowiek bardzo dobrze znosi środowisko wodne, lubi się kąpać zarówno w zimnej jak i ciepłej wodzie o dowolnej porze roku, lubi pływanie, w tym pływanie na dużych dystansach, lubi i dobrze znosi żeglowanie, a jednym ze znaków jest to, że może godzinami leżeć na względnie spokojnej wodzie z niewielką pomocą ruchów wspomagających co jest tantryczną praktyką Plavini. W dziedzinie subtelnej oczyszczenie i wysublimowanie swadhisztany przynosi silnie srebrzystą aurę, wyraziście niczym zorza świecące srebrzystą poświatą ciało praniczne, prana-śarira. Przeniesienie Kundalini z muladhary do swadhisztany jawi się w oglądzie aury jako metamorfoza żółtozłocistej poświaty ciała lingamicznego (aurycznego) w poświatę wyraziście srebrzystą, srebrzysto-przeźroczystą.

Kanał wodny powiązany z jednej strony z nerkami, a z drugiej z czubkiem narządu moczowego i seksualnego zarazem, który przechodzi po drodze przez ćakram wodny oraz przez ćakram ziemny i poprzez gonady czyli gruczoły seksualne znany jest zarówno z tantry jak i praktyk taoistycznych. Silna zależność potencji i zdrowego funkcjonowania płciowego od siły witalnej nerek wspominana jest zarówno w chińskiej medycynie tradycyjnej jak i w indyjskiej czy tybetańskiej ajurwedzie. Nikt normalny jednak diety wzmacniającej energię witalną nerek i co za tym idzie działającej leczniczo  przeciwko bezpłodności czy impotencji nie nazywa tantrą i nawet nie kojarzy się takich zabiegów z praktykowaniem tantryzmu. Zabiegi lecznicze należą bowiem bardziej do medycyny, chociaż niektóre kuracje wymagające wyraźnych elementów magii czy boskiej interwencji mogą być tantrycznymi rasajanami (rasayana, kuracja).

Warto pamiętać także o drugim kanale związanym z narządami płciowymi, o nadi łączącej gruczoły płciowe bezpośrednio z mózgiem, a to w tym celu aby umysł i rozum mógł kontrolować seksualne chucie z pomocą Ićcha Śakti czyli Mocy Woli, Potęgi Woli. Kiedy ten nadis, strumień energetyczny jest zademoniony, a wola człowieka jest słaba, wtedy pragnienia i skłonności organów płciowych opanowują muladharę i uderzają na mózg tak, że kama, żądza seksualna kontroluje mózg i odbiera zmysły oraz zdolność rozsądnego myślenia. W takim stanie człowiek należy do rakszasów (strzyg) i jest zdemoniałym, barbarzyńskim pod-ludziem, istotą nie-ludzką. W przyszłym życiu lub a czasie wielu przyszłych wcieleń odrodzi się w ciele zwierząt gatunków które rodzą się i żyją tylko po to, aby kopulować. Jeśli z pomocą narządu seksualnego lub samej żądzy seksualnej osoba wyrządzi wiele zła, wiele krzywdy, odrodzi się w piekielnej formie bytu jako piśaća. Nawet asury (demony władające piekłami) kierują się pewnymi zasadami i nie chcą prymitywów opętanych żądzami seksualnymi i dewiacjami w swoim towarzystwie. Strumień energetyczny łączący mózg z gonadami i narządem płciowym służy do tego, aby rozumnie użytkować swoją siłę seksualną, aby sferę żądz kamicznych oczyszczać i sublimować, poddawać pod kontrolę wyższej, duchowej woli, Ićcza Śakti. Aby przebudzenie boskiej Kundalini Śakti mogło mieć miejsce człowiek nie może z pomocą narządów płciowych oraz pragnień seksualnych wyrządzać innym krzywdy ani popadać w stany bezrozumnego zaspokajania popędu seksualnego z czymkolwiek jak to ma miejsce u zwierząt i piśaćów (diabląt).

Oczyszczanie sfery pierwszej i drugiej ćakry to zanikanie źle ukierunkowanej żądzy seksualnej, a źle ukierunkowana żądza jest zawsze wtedy, gdy dotyka osobników zbyt młodych (dzieci) lub zbyt starych (gerontofilia), innych gatunków istot, w tym zwierząt, demonów, duchów zmarłych czy aniołów i bóstw, tej samej płci lub przedmiotów materialnych takich jak lalki czy inne fetysze. Z punktu widzenia tantry diagnozujemy człowieka, jego żądze i skłonności, a po skłonnościach dewiacyjnych czyli po źle ukierunkowanym popędzie seksualnym oraz zbyt barbarzyńskich sposobach jego zaspokajania jak gwałt czy zadawanie bólu w akcie seksualnym widzimy czy osoba jest już bardziej oczyszczona czy jeszcze uwikłana dwoma dolnymi ćakrami w tym szczególnie muladharą w demoniczne aktywności i skłonności rakszasów ze świata dusz upadłych, mrocznych i zwyrodniałych. Tantra oczywiście zajmuje się, szczególnie w mocy Vama-Margah, w inspiracji strumienia księżycowego, resocjalizacją, restauracją, odnową duchową, oczyszczaniem oraz sublimacją rozmaitych demonicznych przypadków wynaturzeń, jednak trzeba w takiej działalności być bardzo ostrożnym i zabezpieczonym, podobnie jak misjonarz wśród kanibali, który musi uważać, aby nie trafić do kotła na obiad w charakterze pokarmu.

Mistrz tantry wśród osób rakszasowych, demonicznych czy satanicznych jest trochę w sytuacji podobnej jak piękna i młoda kobieta psycholog, która zajmuje się resocjalizacją kryminalnych gwałcicieli i seksualnych morderców. Musi mieć się na baczności i zachować wielką ostrożność w pracy z jednostkami zepsutymi moralnie. Im bardziej demoniczne czy diaboliczne, piśaćowe jednostki, tym bardziej istnieje ryzyko, że zamiast oczyszczenia z dewiacji i wysublimowania żądz pojawi się efekt nienawiści do lekarza, efekt polegający na chęci zabicia czy zniszczenia swojego terapeuty czy guru - mistrza duchowego, chora żądza zabicia buddy jak opisują to tantryczne traktaty buddyjskie. Współcześnie zdarzają się nawet sądowe napady i prześladowania autentycznych mistrzów i nauczycieli duchowych - przykładowo ze strony środowisk homoseksualnych czy biseksualnych za samo publiczne wspominanie, że ich skłonności i zwyczaje są demoniczne oraz wymagają oczyszczenia i sublimacji, resocjalizacji. Coraz bardziej wymuszana tolerancja dla rozmaitych dewiacji seksualnych, w tym zdrad małżeńskich, sado-macho, homoseksualizmu kobiet czy mężczyzn, biseksualizmu czy nasilające się żądania tolerancji i akceptacji dla pedofilii, zoofilii, lalkowego fetyszyzmu seksualnego - bynajmniej nie są oznaką postępu i rozwoju cywilizacji, tylko są silnymi znamionami upadku cywilizacji i degeneracji społeczności ludzkiej, oznaką silniejszego zanieczyszczenia muladhary, zatrucia organizmu i ściemnienia psychiki w kierunku piekielnej mentalności światów patalowych, podziemnych, piekielnych. W tantrycznych opowieściach indyjskiego wisznuizmu oraz buddyzmu tybetańskiego wspominana jest dziesiąta wielka inkarnacja Kalki, Awatara Wisznu, a wśród buddystów Buddha Maitreya, który ma wkrótce nadejść aby całe to zło oparte na dewiacji zmieść z powierzchni ziemi na długie tysiąclecia oczyszczając ziemię ze wszelkich istot szerzących niegodziwość i zboczenia, wynaturzenia, które osadzają się w muladharze i swadhiszthanie.

Muladhara - dosłownie zbiornik korzeniowy, naczynie podstawy lub korzenia, to ośrodek kontrolujący żywioł ziemi, energię elementu ziemi, a zarazem jej naczynie i regulator, główne połączenie z ciałem pranicznym, prana-śarirą czy linga-śarirą, ośrodek związany z kontrolowaniem zmysłu zapachu oraz wrażliwości węchu, także ośrodek związany ze stanem energetycznym kości, szkieletu, układu kostnego, w tym zębów i paznokci. Ogólna budowa człowieka wynikająca z ukształtowania szkieletu, siła i wytrzymałość kości, zębów oraz paznokci - to wszystko związane jest z muladharą, która z drugiej strony powiązana jest z funkcjonowaniem gruczołów płciowych, jąder u mężczyzn, a jajników u kobiet, splotem sakralnym oraz z funkcjonowaniem narządu płciowego, w tym z płodnością i rozrodczością. Muladhara to także Mistyczna Brama pozwalająca na przebudzenie świadomości ciała pranicznego, ciała kanałów i energii, powłoki ćakramów, pran i nadis, zwykle na podbudowie magicznej hatha jogi czy sztuki walki z głęboką nauką posługiwania się energią życia, praną, oraz z intensywnym wysiłkowo treningiem psycho-fizycznym. Warto pamiętać, że zanieczyszczenia muladhary w elemencie ziemnym dają także chorobowy efekt w kolanach, a zanieczyszczenia swadhisztany w elemencie wodnym odbijają się w formie dolegliwości i chorób stóp. Zanieczyszczenia elementu ziemi w muladharze pojawiają się jako zaburzenia pracy i choroby żołądka oraz trzustki i śledziony, a zanieczyszczenia elementu wody powodują zaburzenia pracy, dolegliwości i choroby nerek oraz pęcherza moczowego.

Od zanieczyszczeń elementu ziemi w muladharze pojawiają się dolegliwości i choroby nosa, a od zanieczyszczeń elementu wody w swadhisztanie mamy dolegliwości i choroby języka. Swadhisztana kontroluje żywioł wodny, zatem jej stan odbija się na krwioobiegu oraz na obiegu limfatycznym, w jakości limfy i krwi oraz płynów wewnątrz komórkowych i płynów ustrojowych takich jak łzy czy cieknący pot. Swadhisztana to także ośrodek emocji, silnych emocji i pragnień, ośrodek powiązany z kama-loką i powłoką astralną, kamamanasem w części kama-śarira. Sześć emocji: kama - namiętność czy żądza, lobha - chciwość czy pazerność, krodha - gniew czy złość, moha - zaślepienie, mada - próżność czy pycha, i matsarya - nienawiść czy zawiść i zazdrość, to produkty świata znanego jako kamaloka, w zachodniej ezoteryce zwanego światem astralnym, produkty zanieczyszczające ośrodek swadhisztana w podbrzuszu oraz płyny krążące w organizmie. Po dolegliwościach i deformacjach łatwo zatem poznać jaki jest ogólny karmiczny stan człowieka w zakresie powiązanym z dwiema dolnymi, podpępkowymi ćakrami. Tantrycy całymi latami zajmują się rozpuszczaniem i transformowaniem sześciu wspomnianych trucizn których karmiczne pokłady zalegają w swadhisztanie oraz powłoce astralnej czy astralno-mentalnej zwanej kamamanasem, astralem i niższym umysłem razem wziętymi - jako jedna ludzka czy raczej człeko-demoniczna podświadomość, niższa jaźń.

Muladhara u osób demonicznych skierowana jest w dół, ku ziemi, a właściwie ku sferom podziemnym stając się ośrodkiem patali u istot posiadających ludzkie ciała. Wielki wysiłek bywa wkładany aby naprawić muladharę i skierować pąk lotosu o czterech płatkach ku górze, tak, aby skłonnościami swoimi nie wracał już do dewiacji i zboczeń oraz ciemnych uczynków złych, demonicznych istot. Obrócenie muladhary ku górze u osób rakszasowych jest pierwszą wielką transformacją wewnętrzną ku jakiej trzeba skierować wszystkich tych, którzy utkwieni są w aktywnościach niewłaściwej seksualności, a także u osób owładniętych przez złe duchy i demony poprzez proces opętania. Jeśli nie naprawimy i nie zreorientujemy muladhary, cały nasz wysiłek resocjalizacji demonicznej osoby, cała próba jej przemiany w istotę ludzką ulegnie zatraceniu, a 'świnia powróci do kałuży błota', jako że symbolicznie świnia jest w tantrycznych tekstach skojarzona z istotami demonicznymi. Jeśli muladhara czerpiąc energię i inspirację ze świata mroku w dolnych sferach wykazuje skłonności do coraz to dziwniejszych i wyrafinowanych rozkoszy zmysłowych, w tym smakowych, mamy silny wpływ poprzez udowy ośrodek rasatala. Jeśli u opętanego czy upadłego widać skłonności wielkościowe, dążenia do mocy, władzy i potęgi, mamy zasilanie oraz inspirację z ośrodka międzykolanowego znanego jako mahatala. Demoniczne inspiracje i wpływy poprzez samą patalę wpływające jakby z samej odwróconej w dół muladhary przejawiają się między innymi w pociągu seksualnym do zwierząt oraz wszelkich innych istot gatunkowo innych (duchów, demonów, aniołów, etc), także zbyt młodych lub zbyt starych, a także w pociągu do niszczenia lub wręcz zabijania swoich kochanków czy kochanek. Porzucanie obiektu adoracji seksualnej natychmiast po użyciu seksualnym także należy do cech patalowych i należy pamiętać, że próba zmienienia tych demonicznych zwyczajów jest bardzo trudną pracą nad tantryczną resocjalizacją rakszasowej osoby.

Osoby, które podejmą usilne praktyki z obrazem muladhary jako kwiatu lotosowego, który podnosi swój pąk ku światłu i niebu, ku górze oraz otwiera płatki ku niebu, ku światłu, ku górze - mają dobre  szanse aby po kilku czy kilkunastu latach porzucić swoje ciemne, demoniczne skłonności na rzecz cech ludzkich, humanitarnych oraz duchowych zasad moralnych jakimi kierują się prawdziwi ludzie oraz istoty duchowe, anioły czy bóstwa (dewowie). Potrzebne jest jeszcze ogniste zamknięcie Bramy Piekieł jaką jest skierowany czy otwarty w dół lotos muladhary, aby efekt się utrwalił, a rakszasowy osobnik czy osobniczka zostali wewnętrznie przemienieni w istotę ludzką. W czasie tego procesu zanikają wszelkie zdolności i moce czarnomagicne jakie wcześniej osoba miała aktywowane z poziomów niższego świata istot upadłych, przez złe duchy i demony. Nie tylko zatem złe skłonności seksualne czy różne złe żądze ulegają bezpowrotnemu zanikowi, a w przypadku zdolności wróżbiarskich do przepowiadania zdarzeń albo zdolności do uzdrawiania mocą demonów - pustka po tych mocach może być bolesna i przygnębiająca, zaś chęć recydywy, powrotu na ciemną stronę mocy bardzo silna. Ilekroć pomyślimy o ośrodku muladhara u podstawy tułowia jako o kwiecie lotosu, odwracamy jego pąk ku górze i otwieramy płatki na światło płynące z góry, z niebios, od bóstw niebiańskich. Zamykamy bramy do świata podziemi i aktywujemy strzegący tych bram ogień - wszystko to w ośrodku podstawy. Można się także myślowo i wolitywnie uwalniać od wszelkich wpływów demonów i zepsutych duchów ze świata podziemnego oraz wyrzekać się demonicznych mocy oraz mrocznych żądz i zboczeń z owego świata podziemnego zwanego na Wschodzie patalą czy także naraka-loką (piekłem).

Tego rodzaju praktyki medytacyjne z obrazową wizualizacją na pewno uchodzą za tantryczne, aczkolwiek błędem jest uznanie samego podjęcia takiej praktyki za metamorfozę wewnętrzną, ponieważ osoby demoniczne potrafią także przez wiele lat robić dobre praktyki duchowego rozwoju, ale gdy tylko siła ich działania skumuluje się na tyle, że osoba zbliży się do momentu w którym moc praktyki może dokonać realnej metamorfozy, przemienić praktykującego, rakszasowa osoba natychmiast porzuca praktykę, często przy tym narzekając, że ta praktyka jej szkodzi lub nic nie daje. To rakszasowe rezygnowanie z praktyki często przypomina zrezygnowanie z udziału w maratonie sto metrów przed metą, pomimo zajmowania pierwszej pozycji w wyścigu do mety. Jest to w rzeczywistości upadkiem dobrze zapowiadającego się ucznia czy uczennicy, którzy porzucają praktykę, dobrego guru i wspólnotę duchową niejako tuż przed zapowiadającą się większą duchową transformacją! Z tych powodów, w tantrycznej jodze każdą osobę, która porzuciła praktykę duchową daną przez mistrza duchowego (guru), uważa się profilaktycznie za jednostkę upadłą, za świnię, która powróciła do kałuży błota, chociaż mogła zostać człowiekiem, a później anielskim bóstwem, dewatą. Wielu wschodnich mistrzów tantrycznych zwyczajnie prewencyjnie nie przyjmuje adeptów którzy porzucili praktykę u innego porządnego mistrza, a jedyna możliwość przyjęcia to list polecający od dotychczasowego mistrza.

Jedną z licznych demonicznych inspiracji osób upadłych mających odwrócony w dół do ziemi kwiat muladhary jest tworzenie własnych autorskich ścieżek czy metod duchowego rozwoju. Inspiracja taka wedle nauk tantrycznych pochodzi z ośrodka patalowego (dungpa) pomiędzy goleniami, z mrocznych głębokości krainy upadłych demonów i złych duchów, wprost o wielkiego architekta asurów i rakszasów zwanego Maya-Asurą. Kogoś kto za swego życia reklamuje się w ten sposób, że stworzył swoją własną ścieżkę duchowego rozwoju albo stworzył swój autorski kurs duchowego rozwoju, przebudzenia czy oświecenia, możemy od razu precz popędzić, gdyż z góry wiadomo, że to osoba pod maską której skrywa się dobrze zaplanowane przez architekta demonów oszustwo mające na celu zwiedzenie jak największej liczby naiwnych dusz lub zakodowanie cech i skłonności upadkowych u niezdecydowanych na to po której stronie wielkiej granicy zamierzają stanąć: po stronie mrocznej czy po stronie świetlistej. Sfera talatala to piekielna sfera bezgranicznego ściemniania, wszelakiej rozwiązłości, fałszowania duchowości, bezdennego mroku, demoniczna głębia bez dna o wielkiej mocy inspirowania rozmaitych ściemniających aranżacji, konstrukcji i wszelakich wielkich oraz wyrafinowanych oszustw. Wielu psychików o demonicznych zdolnościach paranormalnych ze środowisk psychotronicznych próbuje, często  z pomocą wahadła lub różdżki stworzyć autorski kurs duchowego rozwoju czy wręcz ścieżkę duchową dla ludzi współczesnych. Nie należy się na te ściemy demonicznego rodzaju nabierać, ale gonić precz tych chorobliwych egocentryków o dużej pomysłowości i kreatywności precz tam skąd przyszli, czyli do piekieł pomimo ich elokwencji i kreatywności w omamianiu i zwodzeniu na autorski kurs. Osoby takie nie są zainteresowane stałym praktykowaniem w dobrej grupie duchowego rozwoju będącej pod opieką prawdziwego mistrza z jasnej strony mocy. 

TANTRA – SEMINARIA


Seminaria poświęcone naukom i praktyce oryginalnej Tantry prowadzone przez specjalistów – zamów informację poprzez Treningi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz